O ile widok osoby dorosłej, pluskającej się w miejskiej fontannie, jest raczej rzadko spotykany, tego samego nie możemy powiedzieć o dzieciach. Im wyższa temperatura, tym większe tłumy dzieciaków w miejskich fontannach. Niektórym rodzice ewidentnie pozwolili na spontaniczną kąpiel (można wnioskować po przemoczonych ubraniach), innym z kąpieli w fontannie zrobiono atrakcję dnia (są stroje kąpielowe, ręczniki, przekąski).
Nie pozwalaj dziecku kąpać się w fontannie
O to, co znajduje się w takiej wodzie i jakie mogą być konsekwencje kąpieli, zapytaliśmy dr Bartosza Pawlikowskiego, dermatologa i pediatrę.
– Co możemy znaleźć w wodzie z fontanny: bakterie kałowe oraz gronkowiec złocisty, te dwie bakterie stanowią największy problem. Zakażenie nimi oznaczać może: zmiany skórne, ropne, zakażenie śluzówek np. nosa, przewlekłe katary, zmiany ropne w nosie, zapalenie spojówek, zapalenie śluzówki jamy ustnej, afty, zmiany alergiczne. Te ostatnie mogą być spowodowane faktem, że służby miejskie starają się jednak odkażać fontanny, więc możemy mieć również uczulenie na te środki. Po połknięciu wody, może pojawić biegunka bakteryjna (nie pijmy wody z fontanny pod żadnym pozorem, ona nawet odkażana nigdy nie będzie sterylna), a zakrztuszenie się może doprowadzić do zapalenia oskrzeli lub płuc, tzw. zachłystowe zapalenie płuc. Nawet w regularnie oczyszczanej wodzie z fontanny, przy sprzyjających warunkach, np. otarciach, odciskach na stopach, może dojść do zakażenia – ostrzega specjalista.
Czytaj też:
Świetna zabawa może skończyć się tragicznie. Jak bezpiecznie skakać na trampolinie?