Otyłość jest przyczyną wielu poważnych chorób, w tym cukrzycy, na którą w Polsce co roku zapada ponad 400 tys. osób – podkreśla NFZ.
Inne dolegliwości związane z nadwagą i otyłością:
- nadciśnienie tętnicze,
- choroby pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych,
- bezdech senny,
- choroby kości, ścięgien, mięśni, tkanki łącznej i skóry,
- niealkoholowe stłuszczeniowe choroby wątroby,
- choroby układu krążenia,
- niektóre nowotwory (np. jelita grubego).
Z danych WHO wynika, że rocznie z powodu chorób związanych z nadwagą i otyłością umiera ponad 2,5 mln osób na całym świecie.
Najczęstsze powody otyłości
Otyłość to choroba cywilizacyjna XXI wieku. Jej przyczyny nie zmieniają się od lat. Należą do nich:
- niewłaściwa dieta,
- nieregularne posiłki,
- brak ruchu,
- jedzenie kalorycznych przekąsek,
- zapychanie się słodyczami.
Już 150 minut umiarkowanej aktywności tygodniowo wystarczy, żeby poczuć się lepiej we własnym ciele, zbić wagę i obniżyć ciśnienie – wskazują specjaliści do spraw żywienia.
Błędy żywieniowe popełniamy już w dzieciństwie
Problem otyłości dotyczy nie tylko dorosłych, ale również dzieci i młodzieży. Lekarze uważają, że jedną z przyczyn zbyt późnego diagnozowania otyłości jest niezgłaszanie dzieci przez rodziców do badań bilansowych, mających identyfikować pacjentów z grup ryzyka. Dane WHO wskazują, że otyłość i nadwaga dotyka 10 proc. małoletnich na świecie.
Okazuje się, że w Polsce dzieci tyją najszybciej w Europie. Nadwaga wśród polskich dzieci dotyczy:
- 31 proc. chłopców,
- 20 proc. dziewczynek.
Otyłość wśród dzieci w Polsce:
- 13 proc. chłopców,
- 5 proc. dziewczynek.
Otyłe dzieci częściej niż ich szczupli rówieśnicy doświadczają problemów psychologicznych lub zaburzeń psychicznych. Ryzyko wzrasta wraz z wiekiem. Oznacza to problemy związane z niską samooceną, jak również zaburzenia zachowania. Osoby z nadwagą są narażone na brak akceptacji i odrzucenie – wskazują specjaliści do spraw żywienia.
Koszty otyłości
Otyłość to choroba powodująca czasową niezdolność do pracy. Z danych zawartych w raporcie Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego wynika, że koszty pośrednie utraconej produktywności świadczeniobiorców chorujących na otyłość szacowane metodą kapitału ludzkiego, wyniosły w 2015 roku 77,5 mld zł, a w 2016 r. już 85,1 mld zł.
Czytaj też:
Jedzenie winogron jest korzystne dla serca i mózgu. Ale nie tylko