Jako główny powód zwiększonej ilości pyłków w powietrzu podaje się zmiany klimatyczne. Badania wykazały, że sezon pylenia wzrósł o 20 dni rocznie w latach 1990 i 2018, podczas gdy stężenie pyłków w Ameryce Północnej wzrosło o 21 procent w tym samym okresie. Pyłek w powietrzu może być również coraz silniejszy, a przez to bardziej alergizujący.
Zmiany klimatu a alergie
Zmiana klimatu „jest głównym motorem zmian w długości sezonu pylenia i istotnym czynnikiem przyczyniającym się do wzrostu stężenia pyłku” – napisali autorzy badania. Zmiany klimatu mogą również wprowadzić nowe gatunki pyłków, ponieważ rośliny przystosowują się do wyższych temperatur.
„Spowodowane przez człowieka zmiany klimatyczne już pogorszyły pory pylenia w Ameryce Północnej, a trendy pyłkowe związane z klimatem prawdopodobnie jeszcze bardziej zaostrzą swój wpływ na zdrowie układu oddechowego w nadchodzących dziesięcioleciach” – dodają badacze.
Jak wskazuje Dr Anna H. Nowak-Węgrzyn, polska alergolog dziecięcy ze Szpitala Dziecięcego Hassenfeld w NYU Langone w Nowym Jorku, panuje fluktuacja – nie każdy sezon jest gorszy od poprzedniego. „Ale ogólnie obserwujemy więcej pacjentów z gorszymi objawami alergicznymi, szczególnie w grupie pediatrycznej” – dodała dr Nowak-Węgrzyn
Jak pomóc sobie w alergii?
Według American College of Allergy, Asthma & Immunology (ACAAI) zbadanie, na jakie pyłki jesteś uczulony, i codzienne sprawdzanie liczby pyłków (np. w prognozach dla alergików) to jedne z najlepszych pierwszych kroków do ograniczenia ekspozycji na alergeny sezonowe. Inne środki zapobiegawcze obejmują zamykanie okien w okresie pylenia, branie prysznica po spędzeniu czasu na świeżym powietrzu oraz noszenie okularów przeciwsłonecznych i kapelusza, aby chronić włosy i oczy przed pyłkiem. Pomocne mogą być także maseczki – te same, które stosuje się profilaktycznie w pandemii COVID-19. Nie zapominaj także o regularnym przyjmowaniu leków, które zalecił ci lekarz.
Czytaj też:
Leki przeciwhistaminowe pomogą na alergię. Jak działają?