Wścieklizna u psów i kotów. Osiem przypadków w woj. mazowieckim

Wścieklizna u psów i kotów. Osiem przypadków w woj. mazowieckim

Dodano: 
Szczepienie przeciwko wściekliźnie
Szczepienie przeciwko wściekliźnie Źródło:Shutterstock / boyphare
Sześć kotów i osiem psów i wszystkie z województwa mazowieckiego. To bilans tegorocznych przypadków wścieklizny u zwierząt domowych. Główny Lekarz Weterynarii apeluje o szczepienie psów i kotów.

Jak informuje Główny Lekarz Weterynarii, wściekliznę u zwierząt domowych i dzikich w tym roku stwierdzono w 3 województwach: mazowieckim, podkarpackim i świętokrzyskim. Przypadki ośmiu przypadków wścieklizny u zwierząt domowych dotyczą województwa mazowieckiego.

Wścieklizną mogli zakazić się ludzie

Chodzi o 6 kotów z powiatów radomskiego, wołomińskiego i garwolińskiego oraz 2 psy z powiatów kozienickiego i otwockiego. Nie były to zwierzęta zaszczepione przeciwko wściekliźnie, a w czterech przypadkach doszło do kontaktu z człowiekiem, a tym samym ryzyka zakażenia.

Czy przeciwko wściekliźnie trzeba szczepić koty?

W Polsce obowiązkowe jest szczepienie psów. Właściciel psa ma obowiązek zaszczepić go w terminie 30 dni od momentu ukończenia przez zwierzę 3 miesiąca życia, a potem powtarzać szczepienie nie rzadziej niż co 12 miesięcy. Szczepienie kotów nie jest z kolei obowiązkowe, ale GLW w swoim komunikacie sugeruje, aby w trosce o bezpieczeństwo własne i zwierząt poddać je szczepieniom, szczególnie we wspomnianych województwach: mazowieckim, podkarpackim i świętokrzyskim. Najbardziej narażone na kontakt z chorymi zwierzętami są koty wychodzące, które często znajdują się poza kontrolą swoich opiekunów.

Wścieklizna jest chorobą śmiertelną

Wścieklizna jest zakaźną wirusową chorobą ssaków, także ludzi. Atakuje centralny układ nerwowy i jest chorobą śmiertelną. Objawy choroby pojawiają się nawet po 8 tygodniach po zakażeniu. Osoby, które są szczególnie narażone na możliwość pogryzień (np. na co dzień pracujące ze zwierzętami), powinny być profilaktycznie zaszczepione.

Jak można zakazić się wirusem wścieklizny?

Wirus wścieklizny znajduje się m.in. ślinie, a główną drogą zakażenia jest pogryzienie. Chore zwierzę może stać się agresywne, nie odczuwa lęku przed ludźmi, co może prowadzić do pokąsania.

Każdy kontakt z podejrzanym zwierzęciem, czy to dzikim, czy domowym, należy jak najszybciej zgłosić do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Osoba pogryziona lub zadrapana powinna jak najszybciej zgłosić się do lekarza. Może wówczas zostać skierowana na szczepienie poekspozycyjne.

Czytaj też:
Wścieklizna – ratunek tylko przed wystąpieniem objawów choroby