Alergia na smog - objawy. Jak zdiagnozować uczulenie na powietrze?

Alergia na smog - objawy. Jak zdiagnozować uczulenie na powietrze?

Dodano: 
Walka o czyste powietrze
Walka o czyste powietrzeŹródło:Shutterstock / ambrozinio
Badacze z Krakowa jako pierwsi w Polsce zbadali reakcję krwi zdrowych osób na pył zawieszony. Zła wiadomość jest taka, że na tego rodzaju alergię nie ma odczulania.

Projekt był prowadzony przez naukowców z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pilotażowe badania krwi przeprowadzono wśród starannie wybranych osób. Jak powiedziała PAP prof. Ewa Czarnobilska, kierownik Katedry Toksykologii i Chorób Środowiskowych Collegium Medicum UJ:

Zauważyliśmy, że trafiają do nas pacjenci z przewlekłymi chorobami dróg oddechowych, katarem, kaszlem, dusznościami w okresie jesienno-zimowym. I nie są to alergicy. Jeśli wyjeżdżali w rejony, gdzie powietrze jest czyste, np. nad morze, to ich dolegliwości mijały. Badaliśmy tych pacjentów, ale nie do końca potrafiliśmy wskazać, co jest źródłem ich dolegliwości.

Jak przeprowadzono badanie?

Lekarzom zależało na tym, by zbadać reakcję konkretnych osób na smog, jednocześnie ich na jego działanie nie narażając. Jak to więc zrobić? Badacze swoje analizy przeprowadzili na pobranej od pacjentów krwi. Samych uczestników podzielono na dwie grupy: zdrowych (tzn. bez alergii) i uczulonych, jednak tylko na brzozę. W uniwersyteckim laboratorium wyeksponowano świeżo pobraną od pacjentów krew na działanie krakowskiego smogu.

Próbki smogu pochodziły z mierników pyłu zawieszonego PM2,5 przy stacjach pomiaru jakości powietrza. Pozyskanie takich próbek było możliwe dzięki współpracy lekarzy z Akademią Górniczo-Hutniczą – to naukowcy z AGH opracowali metodę ekstrakcji próbek smogu ze specjalnych krążków pomiarowych, które trafiły do laboratorium. Medycy dodali próbki smogu do świeżej krwi badanych. Okazało się, że pył PM2,5 uczulił 75 proc. zdrowych osób oraz 83 proc. osób z alergią na brzozę.

Jak zaznaczyła prof. Ewa Czarnobilska:

Było to pierwsze takie w Polsce, i według mojej wiedzy – w świecie, badanie reakcji krwi na smog. Udowodniliśmy, że komórki krwi, tzw. bazofile, które są źródłem histaminy – głównego mediatora odpowiedzialnego za reakcje alergiczne, aktywują się pod wpływem pyłu PM2,5. Komórki krwi na PM2,5 reagują podobnie, jak gdybyśmy je aktywowali pyłkiem brzozy u osoby uczulonej

Alergia na smog? Według krakowskich badaczy wkrótce takie pojęcie powstanie

Wyniki prac krakowskich lekarzy oznaczałyby, że smog jest alergenem. Jak podkreśliła koordynator projektu:

Jest wiele publikacji, które mówią, że zanieczyszczenie powietrza powoduje przewlekłe choroby dróg oddechowych, ale nikt nie udowodnił, że to zanieczyszczenie powietrza może wywołać u osoby zdrowej reakcje alergiczną, czyli że można mieć alergię na smog".

Póki co w naukach klinicznych nie istnieje pojęcie „alergia na smog”, ale według autorów krakowskich badań to się wkrótce zmieni. Prof. Czarnobilska dodała jednak, że:

Problemem będzie leczenie alergii na smog. Bo na tę alergię nie możemy odczulić tak jak na psa, kota, brzozę, trawę czy inne alergeny. Tu leczyć można będzie tylko objawowo – próbując zatrzymać rozwój choroby.

Badanie nie miało charakteru epidemiologicznego, a pilotażowy. Przeprowadzono je na krwi 30 pacjentów, ściśle wyselekcjonowanych. Pokrycie kosztownych testów było możliwe dzięki środkom z uczelni w ramach badania statutowego.

W ramach dobiegającego końca pilotażowego projektu lekarze zbadali także zawartość moczu u zdrowych pacjentów narażonych na krakowski smog. Okazało się, że pochodne rakotwórczego benzo(a)pirenu były obecne w moczu u wszystkich badanych, co świadczy o przenikaniu smogu do naszych organizmów.

Wcześniej badacze z UJ udowodnili, że smog zwiększa ryzyko rozwoju różnorodnych alergii, przyczynia się do astmy. Wykazali m.in., że liczba astmatyków i osób z alergicznym nieżytem nosa jest wyższa wśród mieszkających blisko głównych traktów komunikacyjnych niż u mieszkających w spokojniejszych i bardziej zielonych miejscach.

Co robić, gdy smog źle na ciebie wpływa?

Osobom, które czują, że smog źle na nie wpływa, lekarze zalecają monitorowanie jakości powietrza, np. za pomocą aplikacji. Kiedy zanieczyszczenie wzrasta trzeba zamykać okna. Wietrzyć pomieszczenia należy tylko wtedy, kiedy powietrze jest dobrej jakości. Można zainwestować w oczyszczacze powietrza. Lekarze proponują, aby po powrocie z zewnątrz myć w szczególności twarz, w tym płukać śluzówki solą fizjologiczną.

Czytaj też:
Polski smog jest wyjątkowy. Ekspert: Różni się od smogu londyńskiego czy kalifornijskiego