Depresja poślubna – czym jest i kogo najczęściej dotyka?

Depresja poślubna – czym jest i kogo najczęściej dotyka?

Dodano: 
Depresja poślubna
Depresja poślubna Źródło: Pexels / cottonbro studio
Coraz więcej mówi się i pisze o depresji u nowożeńców, którzy po ślubie zaczynają cierpieć z powodu obniżonego nastroju. Czym jest depresja poślubna? W jaki sposób się objawia i czy można jej uniknąć? Podpowiadamy.

Terminem „depresja poślubna” lub „depresja nowożeńców” określa się odczuwane przez świeżo upieczonych małżonków zaburzenia nastroju. Dotyczą one rosnącego odsetka par, które zawarły związek małżeński. Jakie jest podłoże odczuwanego smutku, drażliwości i uczucia rozczarowania, które nie dotyczy jedynie drugiej osoby, ale także ogólnej sytuacji życiowej? Problem depresji nowożeńców jest złożony.

Po pierwsze i najważniejsze – wiele par maksymalnie angażuje się w przygotowania do ślubu i wesela, które trwają nawet kilka lat. Wszystko musi być zapięte na ostatni guzik, co niestety, związane jest również z ogromnymi kosztami. Obciążenie przedślubnymi obowiązkami oraz koniecznością podołania wyzwaniu, jakim jest organizacja wymarzonego ślubu i wesela, sprawiają, że po długim czasie odliczania miesięcy, tygodni, a następnie dni i godzin do ślubu, świeżo upieczonym małżonkom zaczyna czegoś brakować.

Jak objawia się depresja poślubna u nowożeńców?

Objawy depresji poślubnej to m.in.

  • apatia,
  • brak odczuwania przyjemności,
  • brak sił i energii życiowej,
  • brak zainteresowania dawnym hobby,
  • rezygnacja z życia towarzyskiego,
  • odczuwany gniew,
  • postrzeganie małżeństwa jako popełnionego błędu,
  • ciągłe pretensje do partnera lub partnerki,
  • zaburzenia snuzaburzenia odżywiania,
  • pogorszenie się ogólnego stanu zdrowia,
  • odczuwanie smutku, którego powodem jest wejście w związek małżeński.

Co jest przyczyną depresji poślubnej?

W czasie przygotowań do ślubu przyszli małżonkowie są w centrum zainteresowania swoich rodzin i przyjaciół, dla których chcą zorganizować niezapomnianą uroczystość. Bycie w centrum zainteresowania jest bardzo przyjemne, bo wpływa na poczucie własnej wartości. Gdy długie przygotowania kończą się wymarzonym ślubem i weselem, to emocje zaczynają opadać i pojawia się uczucie pustki. Żyjąc przez kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat w stanie podwyższonej gotowości, brak związanej z przygotowaniami do ślubu adrenaliny, może spowodować, że świeżo upieczeni małżonkowi zaczną odczuwać pustkę i zaburzenia nastroju.

Depresja nowożeńców ma związek z presją dążenia do perfekcji podczas przygotowań do ślubu, która może odbijać się na relacji w związku.

Problemy pomiędzy świeżo upieczonymi małżonkami wychodzą na jaw, gdy emocje związane ze ślubem opadną – badania dowodzą, że u około 12% nowożeńców depresja poślubna ujawniła się w ciągu 6 miesięcy od zawarcia związku małżeńskiego, stając się przyczyną poważnego kryzysu.

Zaburzeniom nastroju oraz negatywnym emocjom sprzyja również uświadomienie sobie, że trwające kilkanaście godzin wydarzenie, kosztowało sporo pieniędzy. Często śluby finansowane są z kredytu, który trzeba później spłacić – świadomość ciążących nad małżonkami obciążeń finansowych także jest jedną z przyczyn depresji poślubnej.

Podsumowując, depresja poślubna nie jest zaliczana do grupy schorzeń o podłożu psychicznym, jednak zaczyna stanowić poważny problem, prowadząc m.in. do szybkiego rozwodu. Dotyka przede wszystkim świeżo upieczonych małżonków, dla których organizacja perfekcyjnego ślubu, stała się sensem życia.

Czytaj też:
Psychika Polaków w dobie kryzysów. Prof. Heitzman: „Najważniejsze jest tworzenie więzi”
Czytaj też:
Ciąża urojona – kiedy brzuch się powiększa, a dziecka nie ma. Jak to możliwe?

Opracowała:
Źródło: Zdrowie WPROST.pl