Kiedyś na kolejne odcinki seriali, które były emitowane w telewizji, trzeba było czekać około tygodnia. Teraz dostępne są od ręki, a to z kolei napędza binge-watching, zjawisko związane z „pochłanianiem” kilku odcinków zaraz po sobie. Dzięki dostępowi do różnego rodzaju platform możemy oglądać seriale, filmy i programy telewizyjne o każdej porze dnia i nocy. I choć mogłoby się wydawać, że binge-watching dotyczy tylko naszych czasów, to został on zdefiniowany już znacznie wcześniej.
Czym jest binge-watching?
Binge-watching (nazywane również binge viewing lub marathon-viewing) to popularne zjawisko polegające na intensywnym i długotrwałym oglądaniu seriali lub innych programów. Termin ten wywodzi się od słowa „binge”, które oznacza obżarstwo lub nadużycie czegoś, w tym przypadku oglądania telewizji. Powszechnie tego terminu używa się dopiero od około 2012 roku. Binge-watching polega na kompulsywnym oglądaniu seriali, które sprowadza się do obejrzenia kilku odcinków z rzędu. Warto również zaznaczyć, że binge-watching nie dotyczy tylko seriali telewizyjnych. Może odnosić się do oglądania programów telewizyjnych, filmów, wideoblogów lub innych treści wideo w sposób intensywny i ciągły. Nie istnieje jednak żadna konkretna definicja, która określałaby, ile odcinków z rzędu trzeba obejrzeć, by doszło do zjawiska binge-watching'u.
Binge-watching – co spowodowało jego rozwój?
W czasach, gdy były dostępne jedynie kasety lub płyty, na których oglądało się seriale i filmy – zjawisko binge-watching'u również istniało, jednak nie było tak powszechne jak aktualnie. Jego rozwój zapoczątkowało pojawienie się oferty VOD (wideo na życzenie), a później coraz większa popularność platform streamingowych. Największa rewolucja była jednak związana z internetem, a przede wszystkim Netfilxem – tam wrzucane były od razu całe sezony seriali i programów, które liczyły kilka lub kilkanaście odcinków. Widzowie dzięki temu mogli je obejrzeć nawet w przeciągu jednego dnia, robiąc sobie kilku lub kilkunastogodzinny maraton. Obecnie taka praktyka staje się coraz bardziej popularna.
Czy binge-watching jest groźny dla zdrowia?
Binge-watching ma swoje zalety i wady. Jedną z zalet jest możliwość zaangażowania się w historię i łatwiejsze śledzenie wątków fabularnych, ponieważ nie trzeba robić sobie długiej przerwy między odcinkami. Należy jednak pamiętać, że z reguły większość rzeczy w nadmiarze jest szkodliwa dla naszego organizmu, podobnie jest też z oglądaniem treści wideo. Oglądanie ich w zbyt dużej ilości może prowadzić do nadmiernego siedzenia przed ekranem, co wiąże się z negatywnymi konsekwencjami dla naszego zdrowia.
Podobnie jak niektóre inne zachowania, oglądanie maratonu seriali może stworzyć swego rodzaju uzależnienie (podobnie jak alkohol czy inne używki). Wpływa też negatywnie na różne zobowiązania oraz relacje międzyludzkie. Z kolei, gdy do późnych godzin nocnych oglądamy odcinki swojego ulubionego programu lub serialu – może to powodować zakłócanie snu, a w konsekwencji uczucie zmęczenia i wyczerpania kolejnego dnia. Regularne praktykowanie takich zachowań może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Dodatkowo takie zjawisko może wiązać się z depresją, samotnością i próbą „ucieczki” od rzeczywistości. Należy również pamiętać, że oglądanie kilku odcinków pod rząd jest też związane z ogromnym przebodźcowaniem naszego organizmu.
Wskazówki, jak w bezpieczny sposób oglądać seriale
Urządzanie sobie takich maratonów oglądania odcinków ulubionego serialu lub programu może mieć negatywne konsekwencje zdrowotne. Co robić, by w mądry sposób tym zarządzać? Oto kilka wskazówek:
- Ogranicz oglądanie serialu lub programu do określonej, niezbyt dużej liczby odcinków (na przykład dwóch na raz). Gdy osiągniesz swój limit – wyłącz komputer lub telewizor i zajmij się czymś innym lub połóż się spać.
- Ustal limit czasu, jaki na to poświęcisz. Zdecyduj, ile czasu chcesz przeznaczyć na oglądanie – by trzymać się tej zasady, możesz na przykład ustawić alarm, którego sygnał sprawi, że będziesz wiedział, że nadszedł czas, by skończyć serial.
- Zadbaj też o inne aktywności, takie jak ruch, spotkania z przyjaciółmi, czytanie.
- Ustal konkretną porę snu – dzięki temu nie będziesz „zarywać nocy” oglądając serial lub program.
Czytaj też:
Dopaminowe szoty. Mroczne oblicze mediów społecznościowychCzytaj też:
Współuzależnienie – objawy i jego skutki. Jak wygląda leczenie?