Warto robić „nocne wietrzenie” krocza i spać bez bielizny. Organizm ci za to podziękuje

Warto robić „nocne wietrzenie” krocza i spać bez bielizny. Organizm ci za to podziękuje

Dodano: 
Sen
Sen Źródło:Pixabay / Claudio_Scott
Wiele osób nie wyobraża sobie spania bez bielizny. Uznaje je za niehigieniczne i krępujące. Czy rzeczywiście rezygnacja z intymnych części garderoby na czas nocnego wypoczynku jest powodem do zażenowania? Specjaliści przekonują, że nie. Co więcej, namawiają do tego, by porzucić nawyk kładzenia się do łóżka w figach czy bokserkach. Dlaczego? Sprawdź.

Spanie w bieliźnie nie jest najlepszym pomysłem. Jego niekorzystne skutki odczuwają zarówno kobiety, jak i mężczyźni (choć na ogół nie zdają sobie z tego sprawy). Przyzwyczajenie to wywiera negatywny wpływ na organizm i w dłuższej perspektywie czasu może doprowadzić do pojawienia się wielu nieprzyjemnych i groźnych dolegliwości.

Dlaczego warto zdecydować się na „nocne wietrzenie” krocza?

Rezygnacja z noszenia bielizny w czasie snu zmniejsza ryzyko wystąpienia podrażnień w obrębie zewnętrznych narządów płciowych spowodowanych przez kontakt tkaniny ze skórą. Mowa tu nie tylko o otarciach, ale również reakcjach organizmu charakterystycznych dla różnego rodzaju alergii, takich jak świąd czy wysypka. Skąd tego typu objawy? Zazwyczaj pojawiają się „w odpowiedzi” na substancje chemiczne zawarte w proszkach i płynach wykorzystywanych do prania fig lub bokserek.

„Nocne wietrzenie” krocza minimalizuje również prawdopodobieństwo rozwoju infekcji oraz stanów zapalnych okolic intymnych u kobiet. Jak to możliwe? Spanie w bieliźnie wzmaga pracę gruczołów odpowiedzialnych za wytwarzanie śluzu. To naturalna wydzielina z pochwy, która pełni wiele ważnych funkcji, ale jej zbyt duże ilości bardzo często stają się problemem. Dlaczego? W wilgotnym środowisku szkodliwe patogeny łatwiej się namnażają. W efekcie dochodzi do zaburzenia pH pochwy i sprzyja występowaniu rozmaitych schorzeń wenerycznych i bakteryjnych, na przykład chlamydiozy. O tym, jak wiele korzyści niesie za sobą spanie bez bielizny wspomina na swoim blogu Nicole Sochacki-Wójcicka. „Mama Ginekolog” podkreśla, że „nocne wietrzenie” krocza wywiera pozytywny wpływ nie tylko na zdrowie intymne kobiet, ale również mężczyzn:

Mężczyźni zdecydowanie powinni spać w luźnych spodenkach lub bez niczego – jądra specjalnie są poza ciałem w mosznie, ponieważ do prawidłowej produkcji nasienia temperatura jąder powinna być o kilka stopni niższa niż temperatura ciała. Naukowo udowodnione jest, że przegrzewanie jąder (np. nosząc obcisłą bieliznę) pogarsza jakość nasienia – czytamy na stronie internetowej.

Co daje spanie nago?

Spanie bez jakichkolwiek ubrać uznawane jest za korzystne dla organizmu, nie tylko ze względu na przywołane wyżej kwestie związane ze zdrowiem intymnym. Zrezygnowanie z jakichkolwiek ubrań w porze nocnej wspomaga – jak pokazują wyniki jednego z badań opublikowanych na łamach czasopisma „Diabetes” – odchudzanie poprzez przyspieszenie procesu spalania kalorii. W tym przypadku duże znaczenie ma jednak nie tylko sam fakt nagości, ale również temperatury panującej w pomieszczeniu. „Gubieniu” nadprogramowych kilogramów sprzyja chłód.

Czytaj też:
Stosujesz wodę z octem na opuchliznę? Sprawdź, czy babciny sposób na obrzęki naprawdę działa
Czytaj też:
Wspomaga walkę z nadwagą i zmęczeniem. Poznaj właściwości guarany

Źródło: thehealthy.com, mamaginekolog.pl