Profilaktyka 40 Plus. Program przedłużono, ale zainteresowanie jest małe

Profilaktyka 40 Plus. Program przedłużono, ale zainteresowanie jest małe

Dodano: 
Badanie lekarskie
Badanie lekarskie Źródło:Pexels
Program „Profilaktyka 40 Plus” nie cieszy się dużą popularnością wśród Polaków uprawnionych do skorzystania z inicjatywy. Dane przekazane przez przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia nie napawają optymizmem.

Program Profilaktyka 40 Plus roruszył w lipcu 2021 roku. Jest skierowany do osób, które ukończyły 40. rok życia (kobiet oraz mężczyzn), nigdy nie korzystały wcześniej z badań profilaktycznych organizowanych w ramach inicjatywy, a także tych, którzy uczestniczyli w programie, ale od ostatnich badań minęło 12 miesięcy. Pacjenci nie ponoszą żadnych opłat za procedury diagnostyczne. Wszystko finansowane jest z budżetu państwa. Można zapisywać się poprzez Internetowe Konto Pacjenta lub za pośrednictwem specjalnej infolinii (numer telefonu 989), dostępnej od poniedziałku do niedzieli między godziną 7.00 a 20.00. Rejestrację prowadzą również placówki medyczne realizujące Program.

Profilaktyka 40 Plus – ile osób skorzystało z programu?

Z Programu 40 Plus skorzystało od początku jego trwania ponad 2,5 miliona Polaków. Nie jest to – jak zaznaczył wiceminister zdrowia – oszałamiająca liczba. Jak wskazał Waldemar Kraska w rozmowie z TVP, trzeba nada prowadzić zintensyfikowane działania w celu propagowania badań profilaktycznych. Ich regularne wykonywanie pozwoli zmniejszyć ryzyko zapadnięcia na wiele ważnych schorzeń, których częstość występowania zwiększyła się po okresie pandemii. Mowa tu o chorobach nowotworowych oraz tych występujących w obrębie układu krążenia.

„Nie sztuką jest żyć długo i być ciągle chorym, zdanym na pomoc osób trzecich. Chcemy, by długość życia się wydłużała, ale w komforcie zdrowotnym” – podkreślił wiceminister.

Dlaczego Polacy nie chodzą na badania?

Polacy boją się nowotworów, ale niechętnie chodzą na badania profilaktyczne. Korzysta z nich stosunkowo niewiele uprawnionych osób? Dlaczego? Można domniemywać, że u podłoża tych zachowań paradoksalnie leży lęk przed wykryciem jakiegoś poważnego schorzenia, na przykład raka. Wszak, dopóki nie zdajemy sobie sprawy ze stanu swojego organizmu możemy udawać przed sobą, że jesteśmy zdrowi i nic nam nie dolega. Dla wielu pacjentów diagnoza lekarska wciąż brzmi jak wyrok. Choć wcale nim być nie musi. Podjęcie leczenia daje szanse na wyzdrowienie. Rezygnując z badań i terapii sami się ich pozbawiamy. Poza tym, jak wynika z raportu przygotowanego przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Polaków przeraża długi czas oczekiwania na wizytę do specjalisty.

Czytaj też:
Rak prostaty. Jak przełamać strach i poprawić jakość życia?
Czytaj też:
Akademia Zdrowia Wprost: Zadbaj o zdrowie, badania są modne

Źródło: TVP, TVN