Koniec z kolejkami do specjalistów, ale nie każdy skorzysta. Kto szybciej dostanie się do lekarza?

Koniec z kolejkami do specjalistów, ale nie każdy skorzysta. Kto szybciej dostanie się do lekarza?

Dodano: 
Lekarz
Lekarz Źródło: Pexels
Już za ponad dwa tygodnie ma ruszyć centralna e-rejestracja. Tłumaczymy, na czym dokładnie będą polegać wprowadzone zmiany oraz jakie grupy pacjentów skorzystają z nich jako pierwsze. 

Już niebawem, bo od 1 czerwca 2024 roku, ma wejść w życie zapowiadana już od jakiegoś czasu centralna e-rejestracja. Pierwszym krokiem będzie możliwość szybszego i łatwiejszego umawiania wizyt, jednak tylko u wybranych specjalistów. Dodatkowo zostanie uruchomiona również specjalna infolinia, która będzie przeznaczona przede wszystkim dla osób starszych, które nie korzystają z internetu. Minister zdrowia już na samym początku swojej działalności zapewniła, że w trakcie obecnej kadencji kolejki do lekarzy będą krótsze.

Kto najpierw skorzysta z centralnej e-rejestracji?

Minister zdrowia Izabela Leszczyna na antenie radiowej Trójki w programie „Bez uników” zapowiedziała, że centralna e-rejestracja ma ruszyć już od 1 czerwca 2024 roku. Program pilotażowy będzie trwać do 31 marca 2025 roku. Z najnowszych doniesień wynika, że w pierwszej kolejności taka e-rejestracja ma umożliwić zapisy do kardiologa, a także na badanie mammograficzne i cytologiczne. Minister zdrowia kilka miesięcy temu zaznaczała również, że jeśli system będzie funkcjonował sprawnie – będą dodawane kolejne specjalizacje.

Dodatkowo, by zachęcić do uczestnictwa w tym programie pilotażowym – ministerstwo zdrowia ma dopłacać placówkom medycznym, które zdecydują się wdrażać taką e-rejestrację. Kwota takiego wsparcia ma być zależna między innymi od liczby udzielnych świadczeń, a także czasu uczestnictwa w programie, ale również tego, czy podmiot będzie wykorzystywać swój system informatyczny, czy wykorzysta do tego platformę Gabinet.gov.pl.

Jak będzie działać centralna e-rejestracja?

Na razie ministerstwo zdrowia nie przedstawiło planu, jak dokładnie ma wyglądać taka e-rejestracja – jest w trakcie opracowywania projektu, jednak jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, zasady mają być podobne do tych, które obowiązywały w przypadku szczepień na COVID-19. Na Internetowym Koncie Pacjenta ma być do wyboru termin, placówka, lekarz oraz rodzaj porady. System zaproponuje wtedy dostępne terminy. W przypadku, gdy czas oczekiwania przekroczy 6 miesięcy – pacjent zostanie umieszczony na liście oczekujących.

Jak z kolei zaznaczyła minister zdrowia Izabela Leszczyna – ważnym elementem centralnej e-rejestracji ma być możliwość odwoływania wizyt. Zapobiegnie to wolnym slotom w harmonogramie lekarza, w konsekwencji zmniejszy również kolejki do specjalistów. Już od długiego czasu NFZ apeluje o odwoływanie wizyt, ponieważ lekarz w tym czasie będzie mógł przyjąć innego pacjenta. Jak zapowiedziała szefowa resortu zdrowia – powstanie również specjalna infolinia, która umożliwi rejestrację osobom starszym, dla których korzystanie z internetu może być sporym problemem.

Czytaj też:
Przy zakupie tabletki „dzień po” będzie wymagana zgoda rodziców? Jasne stanowisko farmaceutów
Czytaj też:
Czy można zmienić termin wyjazdu do sanatorium? Konieczne jest spełnienie kilku warunków

Źródło: Zdrowie WPROST.pl / serwisy.gazetaprawna.pl