Byłeś szczepiony i zaraziłeś się Omikronem? Naukowcy znaleźli ciekawą zależność

Byłeś szczepiony i zaraziłeś się Omikronem? Naukowcy znaleźli ciekawą zależność

Dodano: 
Omikron jest bardziej zakaźny, niż poprzednie warianty koronawirusa.
Omikron jest bardziej zakaźny, niż poprzednie warianty koronawirusa. Źródło:Shutterstock / Michael Bihlmayer
Osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 w przypadku zakażenia wariantem Omikronem wykazują znacznie większą odporność przeciwko innym wariantom wirusa SARS-CoV-2 – wynika z badań przeprowadzonych RPA.

Takiej zależności nie zaobserwowano u osób, które zetknęły się z Omikronem, ale nie były zaszczepione. W ich przypadku odporność przeciwko innym wariantom koronawirusa owszem była zwiększona, ale jedynie w ograniczonym zakresie – stwierdzają autorzy badania opublikowanego przez „Nature”.

Nawet 18 razy większa odporność osób po szczepieniu

Badaniami objęto 39 pacjentów zakażonych wariantem Omikron, spośród których 15 było wcześniej zaszczepionych szczepionką mRNA (firmy Pfizer) lub preparatem koncernu Johnson&Johnson. Pobrano im krew i zbadano, jak ich komórki odpornościowe reagują na Omikron oraz inne warianty wirusa SARS-CoV-2.

Stwierdzono, że średnio 23 dni po powstaniu objawów na skutek zakażenia Omikronem osoby niezaszczepione przeciwko COVID-19 wykazywały ponaddwukrotnie mniejszą neutralizację pierwszego subwariantu tego koronawirusa oraz prawie pięciokrotnie mniejszą w przypadku drugiego jego subwariantu. Jeszcze większe były różnice w reakcji odpornościowej wobec wariantów, które pojawiły się wcześniej. Neutralizacja pierwszego wariantu SARS-CoV-2 była prawie osiemnaście razy większa w porównaniu do osób niezaszczepionych, przeciwko wariantowi Beta – prawie 10 razy, a przeciwko Delcie – osiemnaście razy.

Przejście samego zakażenia jest niewystarczające

Badania specjalistów z RPA wykazują, że osoby niezaszczepione przeciwko COVID-19 z powodu spadku odporności po jakimś czasie, są szczególnie mniej odporne na infekcje, które mogą wywołać kolejne warianty wirusa SARS-CoV-2. Przejście samego zakażenia, nawet wariantem Omikron, jest zatem niewystarczające – zaznaczają badacze. „Szczepienia powinny być prowadzone również w rejonach, w których występowało znaczne nasilenie zakażeń Omikronem, by lepiej chronić populację przed kolejnymi wariantami” – dodają.

Szczepionka przeciwko COVID-19 nie chroni przed zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, ale zapobiega ciężkiemu przebiegowi tej choroby i znacznie zmniejsza ryzyko hospitalizacji oraz zgonu.

Czytaj też:
Rekordzista chorował na COVID-19 przez 505 dni. Czym jest uporczywa infekcja?






Źródło: PAP / Zbigniew Wojtasiński