Temat malowania ścian jest na tyle powszechny, że wiele osób go bagatelizuje. W końcu w naniesieniu farby na podłoże nie ma wielkiej filozofii. Z taką myślą najczęściej zabierasz się do pracy. I tu zaczynają się schody… Nagle okazuje się, że trzeba wybrać odpowiednią farbę i dobrać właściwy kolor. Następnie przygotować podłoże, a wreszcie prawidłowo nanieść kolejne warstwy farby. I jak z tym wszystkim sobie poradzić? Przede wszystkim warto postawić na sprawdzoną jakość i wybrać farbę, która doskonale spełni swoje zadanie.
Farba dekoracyjna do ścian
Let’s shine Primacol Decorative to dekoracyjna farba lateksowa do malowania ścian wewnątrz pomieszczeń. Jest łatwa w stosowaniu i charakteryzuje się doskonałym kryciem. Po wyschnięciu tworzy trwałą, matową powłokę o wysokiej odporności na szorowanie na mokro. Do każdego opakowania farby dołączona jest torebka z brokatem, który po wymieszaniu z zawartością sprawia, że dekorowana ściana połyskuje w świetle. Uzyskany efekt jest bardzo subtelny, a jego intensywność wzrasta wraz z wzmacnianiem źródła światła. Let’s shine spełnia warunki normy EN 71-3 „Bezpieczeństwo zabawek”, co potwierdza, że jest produktem całkowicie bezpiecznym dla użytkownika. Dodatkowo dystrybuowana jest w opakowaniach, które pochodzą z recyklingu, co świadczy o wysokiej świadomości i trosce producenta o środowisko naturalne.
Atrakcyjne nowości i kolory miast
Farba Let’s shine przeszła ostatnio gruntowne odświeżenie szaty graficznej i kolorystyki. Od teraz dostępna jest w całkowicie nowym opakowniu i 30 intrygujących odcieniach. Nowa paleta to najmodniejsze trendy, które doskonale sprawdzą się zarówno w salonie, sypialni, jak i pokoju dziecięcym.
Kolory Let’s shine nie tylko świetnie wyglądają, ale mają też bardzo ciekawe nazwy. Ich kluczem są miasta na całym świecie. Inspiracja poszczególnymi metropoliami to zabieg celowy. Każdy z kolorów w jakimś stopniu kojarzy się z przypisanym mu miastem. Natomiast te, podobnie jak farba Let’s shine, zmieniają swój wygląd i blask wraz ze źródłem światła, które je rozjaśnia. Inne są w ciągu dnia, a inne nocą. Nieodzownym elementem farby jest brokat. W zależności od koloru jest on w wersji srebrnej lub złotej. Dzięki temu rozwiązaniu masz możliwość wykorzystania głębi każdego z kolorów.
Metamorfoza wnętrza w weekend
Stworzenie pięknego wnętrza przy wykorzystaniu farby Let’s shine nie wymaga ani dużego doświadczenia, ani czasu. Efektowną metamorfozę przeprowadzisz w jeden weekend. Jak to zrobić? Najłatwiej będzie rozłożyć pracę na dwa dni. Najpierw właściwie przygotuj podłoże, a następnie możesz przystąpić do malowania. Bezpośrednio przed rozpoczęciem prac otwórz opakowanie z farbą i starannie wymieszaj jego zawartość. Pierwszą warstwę nałóż bez dodawania brokatu. Malowanie rozpocznij od narożników i trudno dostępnych miejsc, a następnie przejdź do większych powierzchni. Używaj wałka z mikrofibry o krótkim lub średnim włosiu. W trakcie prac kieruj się od źródła światła naturalnego w głąb pomieszczenia. Farbę nabieraj na wałek obficie i rozprowadzaj pionowymi ruchami, poruszając się torem litery V – to zapewni równomierne pokrycie powierzchni. Pamiętaj, aby nie malować suchym wałkiem, odrywać go jedynie w dolnej lub górnej części ściany, a nie po środku. Ważne, aby co jakiś czas przemieszać farbę w opakowaniu. Kolejne malowane fragmenty należy łączyć metodą „mokre na mokre”, a w trakcie pokrywania jednej powierzchni staraj się nie robić przerw w pracy ani poprawek po wstępnym wyschnięciu farby. Pomalowaną powierzchnię pozostaw do wyschnięcia na ok. 3-4 godziny.
Po tym czasie do farby pozostałej w opakowaniu wsyp zawartość saszetki z brokatem, która jest dostępna w zestawie z farbą i dokładnie wymieszaj zawartość, starając się równomiernie rozprowadzić brokat. Czynność tę wykonaj ręcznie. Użycie mieszadła elektrycznego może spowodować uszkodzenie brokatu. Następnie w identyczny sposób nanieś farbę na dekorowaną powierzchnię. Finalny efekt dekoracyjny uzyskasz po upływie 12 godzin. Gotowe!
Jak urządzić bezpieczny pokój dziecka?
Wybierając sprzęty i materiały do wyposażenia pokoju dziecka, kieruj się przede wszystkim bezpieczeństwem. Organizm malucha jest bardziej wrażliwy niż osoby dorosłej, dlatego sięgaj po takie produkty, które nie będą miały negatywnego wpływu na jego rozwój. Na początku warto zwrócić baczną uwagę na farby. Mały człowiek jest ciekawski, lubi wszystkiego dotknąć, powąchać, a czasem wręcz polizać. Dlatego, zanim dokonasz ostatecznego zakupu, upewnij się czy nie ma przeciwwskazań do zastosowania ich w jego pokoju. Wybierz produkty spełniające m.in. wymagania określone w tzw. normie zabawkowej PN-EN 71-3 oraz te, które mają minimalną zawartość lotnych związków organicznych (LZO). Takie farby nie zawierają chemicznych rozcieńczalników ani innych szkodliwych substancji. Mają też znacznie łagodniejszy zapach lub są niemal bezwonne. Kupując farbę do pokoju dziecka, sięgnij po produkt odporny na szorowanie na mokro. Tworzy on na ścianie powłokę, z której wilgotną ściereczką usuniesz twórczość małego artysty, nie niszcząc warstwy dekoracyjnej. Takie właściwości ma farba dekoracyjna z brokatem Let’s shine Primacol Decorative.
Po więcej inspiracji zapraszamy na https://decorative.primacol.pl/