Coraz częściej zwracamy uwagę na zagrożenia, jakie niesie za sobą picie z jednej butelki i korzystanie z tych samych szklanek, kubków lub sztućców. Nie jest to wcale oznaka samolubstwa, ale jeden ze sposobów dbania o zdrowie. Warto o tym pamiętać, bo zbytnia otwartość, może skończyć się długotrwałym leczeniem. Dlaczego nie można pić z jednej butelki?
Czym można się zarazić, pijąc z jednej butelki?
Pijąc z jednej butelki (nawet biorąc jednego łyka) można zarazić się najpopularniejszymi wirusami wywołującymi przeziębienie. Bolesna choroba gardła, zwykłe przeziębienie, choroby układu oddechowego to tylko jedne z chorób, które możemy sobie przekazać, dzieląc się swoim piciem.
W jamie ustnej kryje się wiele wirusów, które możemy sobie przekazywać za pośrednictwem śliny. Nietrudno w ten sposób złapać chorobę i nawet o tym nie wiedzieć. Sytuacja jest najbardziej niebezpieczna dla dzieci, które mają słabszą odporność i które mogą w ten sposób poważnie zachorować.
Choroby przenoszone drogą kropelkową
Choć świadomość tego, jak rozprzestrzeniają się groźne choroby rośnie, to nadal narażamy się na poważne niebezpieczeństwo, jakim jest kontakt z cudzą śliną. Oczywiście nie należy przesadzać, bo wówczas musielibyśmy zrezygnować np. z pocałunków, ale warto wiedzieć, że w ludzkiej ślinie kryje się wiele potencjalnie niebezpiecznych wirusów, bakterii i grzybów, którymi możemy się zarazić, dzieląc się z kimś swoją kawą, wodą lub innym napojem.
Nie wyobrażamy sobie pożyczenia komuś własnego ręcznika, bielizny i szczoteczki do zębów, ale podzielenie się napojem oraz posiłkiem nie jest dla nas już takim problemem. W gruncie rzeczy nie jest to złe, a wręcz przeciwnie, ale tylko wówczas, gdy odlejmy swój napój do czyjejś butelki lub kubka oraz nie będziemy spożywać posiłków tymi samymi sztućcami i „dawać komuś gryza”.
Choroby przenoszone przez ślinę to m.in.:
- zapalenie wątroby typu B (WZW typu B)
- wirus HPV,
- cytomegalia (wirus CMV),
- choroby wieku dziecięcego np. świnka, odra, ospa wietrzna,
- mononukleoza (wirus EBV),
- opryszczka (wirus HSV-1),
- próchnica zębów,
- grzybica jamy ustnej,
- angina,
- zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Ponadto w czasie picia z jednej butelki można zarazić się przeziębieniem oraz grypą, a także każdą inną chorobą, która przenosi się drogą kropelkową, jeżeli osoba, z którą dzielimy się napojem, akurat ją przechodzi. W ślinie znajdują się też pneumokoki i meningokoki, które mogą doprowadzić do ogólnoustrojowych zakażeń, czyli sepsy. Co ważne, do tej pory nie odnotowano przypadków zarażenia się przez ślinę wirusem HIV.
Picie z jednej butelki i pocałunki a ryzyko zakażenia drobnoustrojami
Trzeba także pamiętać o tym, że równie niebezpieczne, jak picie z jednej butelki, są przygodne pocałunki oraz całowanie niemowląt i małych dzieci. Ten zwyczaj kultywują zwłaszcza osoby należące do starszego pokolenia, dla których pocałowanie noworodka lub kilkulatka to wręcz konieczność.
Pocałunki i picie z jednej butelki mogą spowodować poważne problemy zdrowotne, ale tylko wówczas, gdy zostaną spełnione pewne warunki. Jednym z nich jest osłabienie odporności.
Osłabienie odporności u dzieci oraz osób dorosłych
W przypadku dzieci układ immunologiczny w pierwszych miesiącach i latach życia nie działa w pełni efektywnie. Odporność organizmu może rozwijać się nawet do 14-15.roku życia i jest to kwestia indywidualna. Niektóre dzieci są bardziej wrażliwe na drobnoustroje i np. przez cały okres przedszkolny i szkolny łapią kolejne infekcje, a inne, nie są podatne na choroby zakaźne. Wiele zależy tutaj od stosowanej w pierwszych latach życia dziecka diety i ogólnego stanu jego zdrowia. Uważa się, że dzieci długo karmione piersią (przez minimum 6 miesięcy, a najlepiej do 12 miesiąca życia) są bardziej odporne na choroby.
Osłabiona odporność organizmu w wieku niemowlęcym, przedszkolnym oraz szkolnym jest w pełni naturalna, jednak problemy z odpornością mogą pojawić się także u osób dorosłych. Sprzyja im osłabienie spowodowane stresem, brakiem snu, przepracowaniem, a także przebytymi infekcjami i chorobami przewlekłymi. Z tego względu picie z jednej butelki dla niektórych osób może być szczególnie niebezpieczne.
Podsumowując, picie z jednej butelki może, ale nie musi być przyczyną zakażenia różnymi wirusami, bakteriami i grzybami, jednak warto mieć na uwadze takie ryzyko, bo ostrożność może uchronić nas i nasze dzieci przed nieprzyjemnymi dolegliwościami oraz koniecznością leczenia np. antybiotykami, jeżeli nabawimy się choroby o podłożu bakteryjnym.
Szczególnie niebezpieczne są tutaj choroby, które rozpoczynają się bólem gardła i są bezpośrednio zlokalizowane w obrębie warg oraz jamy ustnej, bo wówczas mamy bezpośredni kontakt z chorobotwórczymi drobnoustrojami.
Czytaj też:
Dlaczego nie wolno powstrzymywać kichnięcia i jak zredukować rozprzestrzenianie się wirusów?Czytaj też:
Lepiej myć ręce przed skorzystaniem z toalety czy po? Odpowiedź może zaskoczyć
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.