Otyłość i bariatria
Konsekwencją pandemii otyłości jest wzrost zachorowań i śmiertelności z powodu chorób sercowo-naczyniowych oraz wzrost częstości nowotworów w tej grupie osób. Jedną z najskuteczniejszych interwencji dla osób z otyłością jest chirurgia bariatryczna, która pozwala na redukcję objętości żołądka. Ponadto, w trakcie operacji usuwa się fragment żołądka, który w dużej mierze odpowiada za wydzielanie greliny, która jest hormonem wywołującym u człowieka poczucie głodu. Konsekwencją zabiegu jest osiąganie przez osoby otyłe uczucia sytości po spożyciu mniejszej ilości pokarmu niż przed zabiegiem. Pozwala to na szybszą redukcję masy ciała.
Bariatria i wpływ na ryzyko onkologiczne
Otyłość sprzyja rozwojowi nowoworów. Stąd też sugeruje się, że znaczne zmniejszenie masy ciała może mieć znaczenie w prewencji nowotworów. Potwierdzają to wyniki szwedzkiego badania opublikowanego na łamach JAMA Dermatology. W pracy porównano efekt leczenia bariatrycznego u 2007 otyłych osób w porównaniu z 2040 osobami otyłymi, które tylko konsultowano w kwestii redukcji masy ciała. Pacjenci przechodzili zabiegi bariatryczne między 1987 a 2001 rokiem. Okazuje się, że po wieloletniej obserwacji (do 2018 r.) osoby po zabiegu bariatrycznym miały o ponad połowę zmniejszone ryzyko rozwoju czerniaka i o około 40 procent mniejsze ryzyko innych nowotworów skóry. Obserwacja opisana przez szwedzkich badaczy pokazuje, że skuteczny zabieg bariatryczny nie tylko pozwala na poprawę sylwetki, ale wiąże się z tym również ze zmniejszeniem ryzyka nowotworów skóry.
Czytaj też:
Nie tylko czerniak! Jak jeszcze słońce szkodzi skórze?