Test kasetkowy na koronawirusa wygląda podobnie, jak test ciążowy. Wykrywa najczęściej przeciwciała w klasie IgM oraz IgG, które powstają po kontakcie z wirusem SARS-Cov-2. Jego cena wacha się w granicy kilkudziesięciu złotych, od 30 do niemal 100. Jest więc ciekawą alternatywą dla osoby, która chce wykonać badanie, ale nie chce zostawiać w laboratorium większej kwoty – ponad 100 do aż 600 zł. Czy jednak taka oszczędność popłaca?
Wady testów kasetkowych na koronawirusa
- Pierwszą wadą testu kasetkowego jest jego wątpliwa jakość. Nie ma bowiem oficjalnego źródła sprzedaży – testy pochodzą od prywatnych sklepów internetowych, producenci takich testów także nie mogą w 100 procentach poświadczyć o ich skuteczności.
- Drugą wadą testu jest brak możliwości interpretacji wyniku – to, rzecz jasna powinien zrobić lekarz, a nie pacjent samodzielnie. Wynik takiego testu świadczy o tym, że wykrył on przeciwciała lub ich nie wykrył, a nie czy faktycznie mamy wirusa.
- Eksperci twierdzą, że wiarygodny test na koronawirusa należy wykonać jedynie w laboratorium, gdzie znajdziemy się w profesjonalnych warunkach diagnostycznych. Takich warunków nie możemy zapewnić sobie sami w domu.
Jaki test na koronawirusa wykonać?
W rekomendowanych przez ekspertów badaniach na obecność SARS-CoV-2 znajdują się co najmniej trzy metody:
1. Metoda RT-PCR. Jest to test genetyczny (molekularny), który posiada rekomendację Światowej Organizacji Zdrowa (WHO). Metodą pobrania próbki jest wymaz z gardła. Wyniki testu pojawiają się po 1-3 dniach. Test wykrywa obecność SARS-CoV-2 w organizmie.
2. Test immunochromatograficzny. Działa na tej samej zasadzie, co test kasetkowy (wykrywa przeciwciała IgM IgG), jednak weryfikowany jest dodatkowym testem molekularnym. Wykonuje się go w laboratorium. Metodą pobrania jest próbka krwi z palca lub z żyły. Wynik nadal nie wyklucza infekcji SARS-CoV-2, jedynie wykrywa przeciwciała wirusa. Na wynik czeka się ok. 1 dzień.
3. Badania serologiczne. Wykonuje się je na próbce krwi żylnej, wykorzystując nowoczesne analizatory immunochemiczne. Dodatni wynik badania może świadczyć o przebyciu zakażenia w przeszłości, lub trwającej nadal infekcji. Test ten również wykrywa przeciwciała. Na wyniki czeka się od 1 do 3 dni.
Spośród powyższych testów najbardziej rekomendowany jest test metodą RT-PCR, ponieważ jako jedyny wykryje wirusa. Pozostałe testy opierają się jedynie na obecności przeciwciał, które mogą świadczyć o wirusie. Podsumowując, aby wykonać skuteczne badanie na obecność koronawirusa, należy zrobić je w sprawdzonej placówce laboratoryjnej, nie na własną rękę. Chociaż cena takiego testu może być znacznie droższa (od 200 do nawet 600 złotych), daje największą gwarancję i wiarygodność testu.
Czytaj też:
Ponad 500 nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Wzrósł bilans ofiar śmiertelnych