Jak często dodajesz ryby do swojego menu? Są pełne zdrowych tłuszczów, witaminy B i potasu, ale to nie wszystko. Jak wykazały badania, zawarte w nich kwasy omega-3 mogą zmniejszyć stan zapalny w organizmie i ryzyko chorób serca.
EPA i DHA a zdrowie serca
Naukowcy przeanalizowali wpływ kwasu eikozapentaenowego (EPA) i kwasu dokozaheksaenowego (DHA) na ryzyko chorób serca. Są to dwa rodzaje kwasów tłuszczowych omega-3 występujących w rybach i skorupiakach. Wcześniej stwierdzono, że zarówno EPA, jak i DHA obniżają ryzyko chorób serca poprzez zmniejszenie stanu zapalnego. Przez ponad 30 dni mała grupa osób najpierw spożywała 3 gramy oleju słonecznikowego dziennie (który nie zawiera kwasów omega-3).
Następnie uczestnicy przyjmowali suplementy oleju rybnego zawierające EPA lub DHA dwa razy dziennie, przez 10 tygodni, robiąc także 10-tygodniową przerwę między brakiem suplementu. Wyniki pokazały, że osoby przyjmujące suplementy zawierające kwasy omega-3 miały mniejszy stan zapalny, przy czym lepszą skuteczność wykazał kwas EPA. Badanie opublikowano w czasopiśmie Atherosclerosis.
Ile kwasów omega-3 przyjmować?
„Zapalenie jest główną przyczyną wielu chorób przewlekłych, w tym chorób układu krążenia” – powiedział dr Stefania Lamon-Fava, naukowiec ds.żywienia z Human Nutrition Research Center on Aging at Tufts University. Według eksperta rozwój choroby układu krążenia może zostać spowolniony, a nawet zatrzymany dzięki suplementacji kwasów omega-3. Obecnie zaleca się, aby mężczyźni spożywali 1,6 grama, a kobiety 1,1 grama kwasów omega-3 dziennie.
Czytaj też:
Zdrowe produkty też mogą szkodzić, powodując stan zapalny. Wyjaśniamy, dlaczego