Według najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i stanu na dzień 19 października 2022 roku, Polska przekroczyła próg 200 zakażeń od początku epidemii małpiej ospy. To dokładnie 201 potwierdzonych przypadków. Optymizmem może napawać fakt, że w ciągu ostatniego tygodnia przybyło jedynie 5 nowych przypadków. W lipcu, w szczycie epidemii w Europie, w Polsce przybywało co najmniej kilkanaście nowych przypadków tygodniowo.
Małpia ospa – sytuacja w Europie
Krajem z największą liczbą zakażeń pozostaje Hiszpania. Teraz to 7277 potwierdzonych przypadków(tydzień wcześniej 7239). Za Hiszpanią kolejno plasują się Francja (4084 potwierdzone przypadki), Wielka Brytania (3686) i Niemcy (3651). Zdecydowaną większośc zakażonych stanowią mężczyźni.
Jakie objawy daje małpia ospa?
Początkowe objawy infekcji wirusem małpiej ospy to:
- wysoka gorączka, powyżej 38,5 stopni Celsjusza;
- uogólnione lub miejscowe powiększenie węzłów chłonnych (w odróżnieniu od ospy wietrznej);
- ból głowy;
- ból pleców;
- znaczne osłabienie.
Po 1-3 dniach u pacjenta rozwija się wysypka (w kolejności: plamki, grudki, pęcherzyki, krosty, strupki):
- Wysypka zazwyczaj zaczyna się na twarzy i następnie rozprzestrzenia się na inne części ciała.
- Wysypka utrzymuje się przez 2-4 tygodni.
- Blizny po odpadnięciu strupów na skutek wysypki są bardzo głębokie, ale zanikają w okresie 1-4 lat.
W większości przypadków małpia ospa nie wymaga hospitalizacji. Jedynie ok. 6 proc. chorych wymaga specjalistycznej pomocy w szpitalu. Do tej pory w Europie zmarły 4 osoby chore na małpią ospę.
Czytaj też:
Choroby przenoszone droga płciową są już „poza kontrolą”. U kobiet w ciąży dominuje kiłaCzytaj też:
Małpia ospa może wywołać silny ból. „Jakby wbijano we mnie żyletki”