„Niestety pigułka na starość nie istnieje”. Rozmowa z geriatrą dr Judytą Samul-Jastrzębską

„Niestety pigułka na starość nie istnieje”. Rozmowa z geriatrą dr Judytą Samul-Jastrzębską

Dodano: 
Seniorzy
Seniorzy Źródło: Pexels / Tristan Le,
Rozwój nowoczesnej opieki zdrowotnej, szczepienia ochronne, poprawa warunków socjoekonomicznych – wszystkie te czynniki sprawiły, że żyjemy dłużej niż trzydzieści czy czterdzieści lat temu. Niestety postęp postawił przed nami też pewne wyzwanie – różne schorzenia, z którymi musimy się mierzyć, przeżywając drugą, a niekiedy również trzecią młodość. O chorobach wieku podeszłego opowiada w rozmowie z „Wprost” doktor Judyta Samul-Jastrzębska, specjalizująca się w zakresie geriatrii. Zdradza również „przepis” na to, jak zdrowo się zestarzeć.

„Prognozy demograficzne są nieubłagane. Obecnie żyjemy zdecydowanie dłużej niż na początku ubiegłego stulecia. Osoby w wieku 65 i wyższym stanowią coraz większy odsetek społeczeństwa. W minionym wieku średnia przewidywana długość życia osiągnęła wzrost nieobserwowany nigdy wcześniej” – powiedziała w rozmowie z „Wprost” doktor Judyta Samul-Jastrzębska. Jak wskazuje ekspertka ten stan rzeczy sprzyja pojawianiu się różnego rodzaju chorób, które prowadzą do stopniowego pogarszania się jakości życia seniorów. O jakich schorzeniach mowa? Wbrew pozorom ich lista całkiem długa. Do gabinetu najczęściej trafiają pacjenci zmagający się z kilkoma różnymi problemami zdrowotnymi jednocześnie, na przykład nadciśnieniem i cukrzycą. Zjawisko to nosi nazwę wielochorobowości.

Choroby wieku podeszłego to nie tylko miażdżyca i demencja

Na pierwszy plan – jak wskazuje doktor Judyta Samul-Jastrzębska – wysuwają się choroby układu krążenia, cukrzyca oraz schorzenia układu mięśniowo-szkieletowego, ze szczególnym uwzględnieniem choroby zwyrodnieniowej stawów oraz osteoporozy. Dużą grupę pacjentów stanowią również osoby z zaburzeniami poznawczymi, otępieniem, a także depresją. Szacuje się, że z chorobami otępiennymi mierzy się obecnie około 44 milionów ludzi na całym świecie. Do roku 2050 częstość ich występowania ma się potroić. Mówią o tym prognozy opracowywane między innymi przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Ważne miejsce wśród schorzeń wieku podeszłego zajmuje też – z czego nie każdy – zdaje sobie sprawę – depresja.

„Badania wskazują, że częściej zmagają się z nią kobiety. Niejednokrotnie bywa niezauważona, czasem mylona z demencją. Istotnie wpływa na codzienne funkcjonowanie. Nierzadko przyczynia się do postępu innych chorób. Dlatego warto obserwować bliskie nam osoby, a w przypadku podejrzenia nieprawidłowości, omówić je ze specjalistą” – podkreśliła w rozmowie z „Wprost” doktor Judyta Samul-Jastrzębska.

Inne przeprowadzone analizy dowodzą, że depresja to również problem osób, które przebywają w różnego rodzaju placówkach (szpitalach, domach opieki społecznej). Pacjenci mieszkający w otoczeniu rodziny, w dobrze znanym sobie środowisku rzadziej doświadczają obniżenia nastroju. Wpływ na ten stan ma między innymi dobrze rozwinięta sieć kontaktów społecznych. Warto to o nią się postarać już w młodości.

Czy można zdrowo się zestarzeć?

„Niestety pigułka na starość nie istnieje. Starzenie się jest procesem postępującym i nieodwracalnym. Duży wpływ na jego przebieg mają czynniki genetyczne. Wiele zależy jednak od nas samych i naszego stylu życia. Możemy zrobić bardzo dużo, aby wydłużyć okres dobrego stanu zdrowia oraz samodzielności. Ostatnio bardzo prężnie rozwijającą się gałęzią medycyny jest medycyna stylu życia. Istnieją nawet, również w Polsce specjalne towarzystwa zajmujące się szkoleniem profesjonalistów medycznych w tym zakresie” – zauważa doktor Judyta Samul-Jastrzębska.

Znaczący wpływ na procesy starzenia mają te same czynniki, które są odpowiedzialne za występowanie chorób układu krążenia, czyli tak zwane. czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego. Na szczęście, istnieje sposób, by ograniczyć ich oddziaływanie. Należy wykonywać regularne badania profilaktyczne, podejmować aktywność fizyczną, zdrowo się odżywiać, kontrolować masę ciała, unikać nałogów i wysypiać się. Doktor Judyta Samul-Jastrzębska zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię, o której rzadziej się mówi w kontekście zdrowego starzenia, a mianowicie – dbałość o higienę jamy ustnej.

Warto zatroszczyć się nie tylko o swoje ciało, ale również umysł. Co można zrobić, by poprawić swoje funkcje poznawcze? W styczniu 2023 roku na łamach „British Medical Journal” ukazało się badanie populacyjne, którego twórcy analizowali zależności między stylem życia a spadkiem zdolności do zapamiętywania u osób w starszym wieku. Do jakich wniosków doszli? „Zdrowe” nawyki okazały się czynnikiem chroniącym przed pogorszeniem funkcji poznawczych (zmniejszały ryzyko wystąpienia chorób otępiennych). Mowa tu przede wszystkim o zachowaniach, takich jak: regularna aktywność fizyczna, zbilansowana dieta, aktywność poznawcza (pisanie, czytanie, gra w karty, mahjong, inne gry), a także aktywność społeczna i kontakty towarzyskie (uczestnictwo w spotkaniach, odwiedzanie przyjaciół i krewnych, podróżowanie). Obserwowano również korzystny, choć nieistotny statystycznie, wpływ unikania nałogów – palenia tytoniu oraz spożywania alkoholu.

Czytaj też:
Jak się odżywiasz, seniorze? Za mała różnorodność, zbyt długie przerwy między posiłkami
Czytaj też:
Te czynności mogą opóźnić rozwój choroby Alzheimera aż o 5 lat