Legionella w Rzeszowie. Nie wszyscy pacjenci z zapalaniem płuc są testowani

Legionella w Rzeszowie. Nie wszyscy pacjenci z zapalaniem płuc są testowani

Dodano: 
Łóżko szpitalne (sala pooperacyjna)
Łóżko szpitalne (sala pooperacyjna) Źródło:WPROST.pl / Robert Stachnik
Noc spokojna, zero zgonów – przekazali w rozmowie z Wprost.pl przedstawiciele rzeszowskich szpitali. Część osób z zapaleniem płuc czuje się na tyle dobrze, że nie są testowani pod kątem Legionelli. Do tej pory w Rzeszowie zmarło 8 osób, u których potwierdzono zakażenie bakterią Legionella pneumophila.

– Noc spokojna, zero zgonów. W sobotę wieczorem został przyjęty jeden chory, ale jeszcze nie mamy wyniku testu – mówi Krzysztof Sroka, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, do którego należy także Podkarpackie Centrum Chorób Płuc (PCChP) przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie. W obu placówkach przebywa obecnie 28 osób z Legionellą. Dodatkowo w PCChP jest 46 pacjentów z zapaleniem płuc. – Ich stan jest na tyle stabilny, że lekarze nie podjęli decyzji o testowaniu – tłumaczy Krzysztof Sroka. W sobotę w PCChP, jak przekazywał mediom rzecznik szpitala, zmarł ósmy pacjent z legionellozą.

Legionella dotarła do Lublina, osiem osób nie żyje

Spokojnie minęła noc także w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie. – Od piątku u nas bez zmian, nie mamy nowych pacjentów z dodatnim wynikiem testu – mówi Grzegorz Materna, dyrektor szpitala. Tomasz Warchoł, rzecznik prasowy Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie podkreśla, że noc z soboty na niedzielę minęła w tym szpitalu spokojnie. – W tej chwili mamy 17 hospitalizowanych pacjentów, dwóch przebywa na OIOM-ie – mówi Tomasz Warchoł.

W sumie od początku epidemii legionellozy w Rzeszowie zmarło osiem osób. Byli to ludzie starsi (najmłodsza osoba miała 64 lata) i obciążeni innymi chorobami (głównie onkologicznymi kardiologicznymi). Według niedzielnego raportu Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie zakażenie bakterią Legionella Pneumophila potwierdzono u 143 pacjentów. Większość (96 osób) to mieszkańcy Rzeszowa. Stwierdzono również jeden przypadek legionellozy w Lublinie – chory przebywał wcześniej w Rzeszowie. W sumie w ciągu ostatniej doby przybyło 16 nowych pacjentów z Legionellą. Wszystko to osoby, które były już wcześniej hospitalizowane.

W niedzielę rozpoczęło się płukanie wodociągów w Rzeszowie

W sobotę przeprowadzono zapowiadaną dezynfekcję sieci wodociągowej – dwudziestokrotnie zwiększonymi dawkami chloru zdezynfekowano ok. 1000 km sieci. W niedzielę rozpoczęło się płukanie wodociągów. Jak poinformował w mediach społecznościowych Konrad Fijałek, prezydent Rzeszowa, przez najbliższe dni wodę przed spożyciem, najlepiej jest przegotować. Jednocześnie służby miejskie zapewniają, że proces chlorowania jest bezpieczną procedurą.

facebook

Wciąż oficjalnie nie jest znane źródło zakażeń, jednak z dotychczasowych wywiadów epidemiologicznych wynika, że jedynym wspólnym elementem, jaki łączy pacjentów, u których potwierdzono zakażenie Legionellą jest sieć wodociągowa. Wyniki badań próbek wody mają być znane w poniedziałek.

Czytaj też:
Legionella w Rzeszowie. Są ważne zalecenia dla całego kraju
Czytaj też:
Czy chlor w wodzie może być szkodliwy? Rzeszów szykuje się do dezynfekcji