Aktualizacja z godz. 18.43: W Szpitalu Miejskim w Rzeszowie zmarł 70-letni mężczyzna. To mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Badania potwierdziły u niego obecność bakterii Legionella pneumophila — przekazał dyrektor placówki Grzegorz Materna.
O śmierci kolejnych pacjentów wcześniej informował Krzysztof Sroka, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, do którego należy także Podkarpackie Centrum Chorób Płuc (PCChP) przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie. Jeden z chorych to starsza osoba leczona onkologicznie, drugi pacjent był leczony na oddziale alergologii PCChP. Pacjenci – jak podkreśla Krzysztof Sroka w rozmowie z Wprost.pl – mieli bardzo obniżoną odporność.
Legionella w Rzeszowie. Trzy osoby w ciężkim stanie
Obecnie w obu placówkach przebywa 17 chorych na legionellozę pacjentów. – Troje z nich jest w stanie ciężkim. To osoby starsze, z wielochorobowością – mówi Krzysztof Sroka. Kolejni pacjenci zgłaszają się też na izbę przyjęć szpitala. – Nie mamy przypadków zakażeń na terenie szpitala. Pacjenci, którzy przychodzą na izbę przyjęć, mają ciężkie zapalenie płuc, skarżą się na złe samopoczucie, rozdrażnienie, gorączkę i złą dyspozycyjność oddechową – mówi rzecznik.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie przekazał w środę, że liczba potwierdzonych przypadków legionellozy wzrosła do 71. Stan większości chorych jest stabilny. Wciąż nie jest znane źródło zakażeń.
Legionella w Rzeszowie – będzie prewencyjna dezynfekcja wodociągów
We wtorek prewencyjnie zostały wyłączone wszystkie miejskie fontanny oraz poidełka i kurtyny wodne, a w środę miasto zapowiedziało dezynfekcję wodociągów, bez czekania na wyniki badań wody (te według informacji przekazywanych przez inspekcję sanitarną mają być dopiero w poniedziałek). Dezynfekcja, którą zaplanowano na weekend, jak przekazały miejskie służby, ma być bezpieczna dla użytkowników wodociągów.
facebookCzytaj też:
Legionella w Rzeszowie. Zmarła kolejna osoba, będzie dezynfekcja sieci wodociągowejCzytaj też:
Choroba legionistów – przyczyny, droga zakażenia, objawy i leczenie