Co jeść, by się lepiej uczyć, czyli... na czym polega „dieta geniusza”?

Co jeść, by się lepiej uczyć, czyli... na czym polega „dieta geniusza”?

Dodano: 
Uczeń
Uczeń Źródło: Shutterstock / LightField Studios
Nie każdy uczeń musi mieć doskonałe oceny, ale prawie każdemu zależy, by nauka nie sprawiała żadnych problemów. Pomóc w tym może wzbogacenie codziennego jadłospisu o pokarmy, które doskonale działają na mózg i ułatwiają przyswajanie wiedzy.

Bez systematycznej nauki nie da się osiągnąć doskonałych rezultatów w nauce – nawet jeśli się jest małym geniuszem. Naturalny talent i wybitne zdolności nie wystarczą, jeśli nie zadbamy o to, by młody organizm uczniów mógł się szybko regenerować i błyskawicznie chłonąć nowe informacje. Jak w najprostszy sposób sprawić, by nieco rozleniwiony po wakacjach umysł był ostry jak brzytwa?

Oprócz wystarczającej ilości snu, odpoczynku, a także ogromnej dozy cierpliwości, wsparcia emocjonalnego i rodzicielskiej miłości lepiej nie zapominać o tym, co często wydaje się najbardziej oczywiste, czyli... co najczęściej ląduje na talerzu naszych pociech.

Warto dokładnie przyjrzeć się temu, czym karmimy maluchy. Skupienie się na wyborze odpowiednich produktów spożywczych, może ułatwić naszym dzieciom naukę i sprawić, że łatwiej będzie im się myślało podczas lekcji.

Czego nie powinno zabraknąć w jadłospisie wzorowego ucznia? Jakiego jedzenia lepiej zaś unikać? Oto kilka pokarmów, które warto włączyć do menu dzieci i nastolatków, by usprawnić funkcjonowanie ich mózgu i dać im więcej szans na zdobywanie jak najlepszych ocen.

Dieta dla ucznia. Co jeść, by się lepiej uczyć?

Naturalna owsianka z cynamonem zamiast pełnych cukru gotowych płatków śniadaniowych

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet jedna porcja wysokoprzetworzonych i niezwykle słodkich płatków śniadaniowych, które powszechnie reklamowane są jako zdrowy posiłek na śniadanie może sprawić, że w ciągu roku twoje dziecko spożyje nawet... 4,6 kg cukru?
Zdecydowanie lepszym wyborem na poranny posiłek jest owsianka, która obniża poziom cholesterolu, jest doskonałym źródłem błonnika i beta-glukanów i ma korzystny wpływ na gospodarkę lipidową sprzyjając obniżeniu poziomu cukru we krwi i zapobiegając zaparciom. Szybko zaspakaja głód i sprawia, że długo czujemy się syci nie mając ochoty na podjadanie. 
Warto jednak sprawdzić, czy twoje dziecko nie ma alergii na nikiel, ponieważ większość dostępnych na naszym rynku płatków owsianych zawiera ten uczulający składnik (często prowadzący m.in. do wysypek skórnych). 
Jeśli zaś twój maluch ma problemy z pamięcią i trudności w nauce, pomóc może dodawanie do owsianki szczypty cynamonu, który zgodnie z wynikami badań naukowych wspomaga koncentrację (poprawia neuroplastyczność neuronów) i może pomagać osobom, które często o czymś zapominają.

Produkty bogate w witaminę B12

Niskie stężenie witaminy B12 może osłabiać funkcje poznawcze mózgu – udowodniono na łamach „American Journal of Nutrition”. 
Okazuje się, że B12 może spowalniać procesy starzenia się mózgu, a jej niedobór ma bezpośredni wpływ na to, jak sprawnie myślimy i jak szybko kojarzymy fakty – co ma spore znaczenie dla wszystkich, którzy na co dzień się uczą i muszą przyswajać sporo wiedzy.
Ze względu na to, że witamina ta występuje naturalnie w produktach pochodzenia zwierzęcego (głównie w mięsie, rybach, drobiu, mleku i nabiale) zbyt małą ilość tego składnika w diecie zwykle obserwuje się u wegan i wegetarian.

Zwykła woda zamiast słodkich napojów gazowanych

Czy masz świadomość tego, że u dzieci pomiędzy 4. a 10. rokiem życia glukoza przyswajana jest 2 razy szybciej niż u szesnastolatków (co udowodniono w badaniach przy użyciu tomografu komputerowego)?
Najbardziej szkodliwy wpływ na wzrost poziomu glukozy we krwi mają słodkie napoje gazowane, których stanowczo powinny unikać najmłodsze dzieci (także ze względu na stan jamy ustnej, która z powodu nadmiaru cukru szybko się psuje i powoduje próchnicę zębów). Wbrew pozorom warto też uważać na soki owocowe, które też mogą zawierać dodatkowy cukier.
Najlepiej dzieciom podawać zwykłą wodę bez żadnych dodatków smakowych. Warto dbać o to, by maluchy się nie odwadniały. Bez odpowiedniego uzupełnienia płynów, trudniej będzie się im myślało i przyswajało nową wiedzę. Mózg lubi być dobrze nawodniony.

Owoce zamiast wysokoprzetworzonych słodyczy

Chleb z czekoladowym kremem – zwłaszcza gotowym i pełnym szkodliwych olejów mineralnych – wcale nie jest dobrym pomysłem na posiłek dla dzieci (nawet jeśli dodaje sporo energii). Zdecydowanie lepiej wyposażyć maluchy w zdrowe przekąski – pełne potasu banany czy mające niski indeks glikemiczny jabłka, które pomagają regulować poziom cukru we krwi. 
Warto zdawać sobie sprawę z tego od słodkiego smaku bardzo szybko można się uzależnić, dlatego młodym ludziom powinno się dostarczać głównie naturalne źródła cukru pochodzącego z roślin, a nie wysokoprzetworzonych produktów.

Zdrowe kwasy tłuszczowe

Jeśli chcemy wlać przysłowiowy olej do głowy uczniom, to warto zadbać o to, by... był jak najwyższej jakości. Dzieci i młodzież powinny często sięgać m.in. po awokado, które nie tylko jest prawdziwą bombą witaminową, ale także doskonałym źródłem tłuszczów jednonienasyconych (z bardzo dobrą proporcją kwasów omega-6 do omega-3).

Kwasy omega-3 (nie tylko te obecne w rybach)

Nienasycone kwasy tłuszczowe (omega 3: EPA i DHA oraz omega-6: AA czyli kwas  arachidonowy) pełnią niezwykle istotną rolę w rozwoju mózgu młodych ludzi. Nie pozostają też obojętne na ich zmysł wzroku. 
W diecie dzieci i młodzieży nie powinno zabraknąć najbardziej wartościowych źródeł tych kwasów – prócz ryb warto włączyć do ich jadłospisu... siemię lniane, które jest jednym z najlepszych roślinnych źródeł kwasów tłuszczowych omega-3.

Probiotyki są cenne dla naszego układu pokarmowego

Warto pamiętać o tym, że jelita to nasz drugi mózg – od tego, jak funkcjonuje nasz mikrobiom zależy nasz stan umysłowy i samopoczucie. 
Badania opublikowane na łamach „Journals of Gerontology” wskazują, że nawet u osób powyżej 65. roku życia, które przez 12 tygodni spożywały probiotyki, dało się zauważyć wyraźną poprawę koncentracji w porównaniu z pozostałymi badanymi, którym podawano placebo. 

Kiszonki

Jeśli chcemy, by nasze dzieci były zdrowe i nie miały żadnych kłopotów z nauką, warto karmić je kiszonkami, które wzmacniają naturalną odporność organizmu i chronią przed atakami drobnoustrojów chorobotwórczych.

Zielona herbata

Od lat wiadomo, że zielona herbata należy do jednych z najzdrowszych produktów na Ziemi. Znakomicie działa także na nasz mózg, a dzięki zawartych w niej katechinom i l-teaninie nie tylko zwiększa aktywność fal mózgowych, ale także poprawia funkcjonowanie neuroprzekaźników obecnych w mózgu, takich jak: dopamina, 5-hydroksytryptamina (serotonina), glicyna czy GABA (kwas γ-aminomasłowy). 
Zielona herbata znakomicie wspomaga pamięć, ułatwia naukę i zapamiętywanie informacji, a na dodatek zmniejsza stres oksydacyjny i „wycisza” układ nerwowy sprawiając, że łatwiej nam opanować lęk i skupić się tylko na tym, co jest w danym momencie najistotniejsze.

Zdrowe koktajle (najlepiej z dodatkiem szpinaku) dla zestresowanych uczniów

Szpinak – ulubione warzywo słynnego marynarza Popeye'a – jest nie tylko wartościowym źródłem żelaza, kwasu foliowego oraz wielu minerałów i witamin, ale także doskonale radzi sobie z niwelowaniem stresu, z którym często nie umieją sobie poradzić uczniowie. Dzięki zawartemu w nim magnezowi dobrze działa na układ nerwowy, ułatwia relaksowanie się, ma właściwości uspokajające i zmniejsza podatność na napięcie emocjonalne, z którym trudno mierzyć się na etapie dorastania.


Wysokiej jakości czekolada

Ostatni składnik „diety geniusza” wcale nie jest najmniej istotny. Wbrew pozorom nie warto zabraniać uczniom jedzenia czekolady – zwłaszcza jeśli jest w niej wysoka zawartość kakao, dzięki któremu można pobudzić fale mózgowe do intensywnej pracy.
Okazuje się, że większość naukowców, którzy otrzymali Nagrodę Nobla twierdzi, że podczas przełomowych odkryć spożywali dużo większą ilość czekolady niż zwykle, a najwyższa liczba laureatów tego prestiżowego wyróżnienia pochodzi z krajów o największej na świecie konsumpcji czekolady w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Czytaj też:
Naturalny doping dla mózgu. 5 produktów, które pomagają się lepiej skoncentrować
Czytaj też:
Co jeść, by żyć dłużej? 5 produktów, które spowalniają proces starzenia