Niski poziom testosteronu może powodować obniżenie nastroju, ma wpływ na utratę apetytu, obniża libido, sprawia, że szybciej przybiera się na wadze, a także grozi depresją i zaburzeniami erekcji. Okazuje się, że na osoby, które mają takie objawy, zaskakująco pozytywny wpływ może mieć leczenie hormonalne za pomocą testosteronu – co potwierdzają naukowcy z Drezna, Bremy, Münster i Doha.
Jak testosteron może chronić przed zawałem i udarem?
Podczas najnowszego kongresu Europejskiego Towarzystwa Urologicznego przedstawiono wyniki 10-letnich badań na 805-osobowej grupie mężczyzn z Niemiec i Kataru, które wskazują, że podawanie testosteronu pacjentom z wyraźnie obniżonym poziomem tego hormonu może znacząco obniżać ryzyko zawału serca i udaru mózgu.
To jednak nie wszytko, bo odpowiednio dobrana terapia testosteronem może także spowodować szereg dodatkowych korzyści – obniża ciśnienie, reguluje poziom cholesterolu, poprawia funkcjonowanie wątroby, a także może ułatwić pozbywanie się nadmiaru kilogramów.
Komu może pomóc leczenie testosteronem?
Urolodzy zaznaczają, że podawanie testosteronu ma pozytywny wpływ wyłącznie na mężczyzn, u których zdiagnozowano niski poziom tego hormonu – w przypadku pozostałych osób (z prawidłowym lub podwyższonym poziomem testosteronu, a także u tych, u których nie pojawiają się żadne dolegliwości związane z obniżonym poziomem testosteronu) dodatkowa suplementacja może poważnie szkodzić.
W grupie 412 mężczyzn, którym podawano testosteron, nie zanotowano żadnego zawału serca i udaru mózgu, ale doszło w sumie do 16 zgonów. Dużo wyższą śmiertelność zanotowano jednak w pozostałej grupie 393 pacjentów, którzy nie zażywali testosteronu – 74 mężczyzn zmarło, 70 miało atak serca, a 59 doznało udaru.
Zdaniem naukowców, nawet biorąc pod uwagę wiek badanych (grupa przyjmująca testosteron była średnio o pięć lat młodsza od drugiej) – różnice te pozostały wyraźne (w przypadku mężczyzn poniżej 55. roku życia ryzyko zawału serca i udaru mózgu zmniejszyło się o 25 proc. U panów mających więcej niż 60 lat stwierdzono zaś 15-proc. spadek ryzyka zawału i udaru).
Dodatkowe korzyści z terapii testosteronem
Panowie, którzy brali testosteron z powodu obniżonego poziomu tego hormonu, doświadczali także kilku pozytywnych efektów – zaczynali szczupleć, a zamiast tkanki tłuszczowej zwiększała się u nich masa mięśniowa. Lepiej działała też ich wątroba, obniżało się im ciśnienie i cholesterol, łatwiej było im też walczyć z cukrzycą.
Badacze uważają, że biorąc pod uwagę, że wszyscy ci mężczyźni mogliby doznać ataku serca lub udaru mózgu w ciągu najbliższych 5–10 lat, leczenie testosteronem w tej konkretnej grupie może wyraźnie ograniczyć ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych.
„Uważamy, że lekarze leczący pacjentów z niskim testosteronem, którzy są narażeni na wysokie ryzyko zawału serca lub udaru mózgu, powinni rozważyć terapię hormonalną jako jeden z istotnych aspektów ich leczenia” – ogłosili naukowcy podczas tegorocznego kongresu Europejskiego Towarzystwa Urologicznego.
Obecnie planowane są kolejne etapy badań – tym razem na jeszcze większą skalę (w grupie liczącej ponad 6 tys. uczestników), które mają sprawdzić, czy dotychczasowe wnioski postawione przez ekspertów są prawidłowe.
Czytaj też:
Zawał mogą mieć nawet młodzi ludzie – jakie są pierwsze objawy?Czytaj też:
Dokonaj przeglądu swojego zdrowia – lista badań dla każdego mężczyzny
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.