Masz problemy z pamięcią? Naukowcy z Poznania szukają ochotników do badań

Masz problemy z pamięcią? Naukowcy z Poznania szukają ochotników do badań

Dodano: 
Seniorka
Seniorka Źródło:Pixabay / pasja1000
Liczba pacjentów, którzy słyszą diagnozę alzheimera, rośnie. Specjaliści nie mają wątpliwości, że potrzebne są nie tylko nowe leki, ale i nowe metody diagnostyczne. Nad jedną z takich metod pracują naukowcy z Poznania i wciąż szukają ochotników do swoich badań. Sprawdź, kto może się zgłosić.

Poznańscy naukowcy pracują nad metodą diagnozowania choroby Alzheimera w ramach Alzheimer Prediction Project. Badaniem kieruje dr n. med. Marcin Górniak, specjalista psychiatra, a jego zespół złożony z naukowców z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Politechniki Poznańskiej opracowuje nowatorską, przeznaczoną do powszechnego stosowania metodę wczesnego wykrywania choroby Alzheimera.

Powstanie test na alzheimera?

Jak tłumaczy Marcin Górniak, chodzi o opracowanie narzędzi diagnostycznych spełniających kryteria testów przesiewowych: łatwych do zastosowania, nieinwazyjnych, wykazujących się dostateczną czułością i specyficznością. – Pracujemy nad tym (i na pewno nie jako jedyni). Udało nam się zebrać zespół specjalistów z różnych dziedzin (...) i przebadać wstępnie część osób spośród tych, które już zgłosiły się do naszego badania. W grupie tej znajdują się zarówno osoby skarżące się na pogorszenie pamięci, jak i osoby bez takich problemów, tworzące tzw. grupę kontrolną. Z pomocą baterii testów sprawdzamy, jak dana osoba sobie radzi z różnymi zadaniami poznawczymi. Jest to więc badanie funkcjonalne, czyli rodzaj badania dodatkowego stosowanego w medycynie obok badań laboratoryjnych (np. krwi) czy obrazowych (jak tomografia komputerowa, USG, badanie RTG). Przypomina to trochę próbę wysiłkową serca, w której obserwuje się pracę narządu i wykres EKG pod narastającym obciążeniem – mówi specjalista w rozmowie z serwisem Nauka w Polsce PAP.

Jak dodaje, gdyby opracowane przez jego zespół testy pozwalały identyfikować osoby wymagające dalszej, już specjalistycznej diagnostyki, byłby to ogromny sukces. – Może się też okazać (to oczywiście bardzo już optymistyczne założenie), że nasza metoda będzie na tyle czuła, że dalsze testy nie będą już potrzebne. Takie testy mogłyby też być może pomóc w opracowaniu lepszych metod leczenia – mówi Marcin Górniak.

Kto może się zgłosić do badań naukowych?

Naukowiec nie kryje, że aby odnieść sukces, niezbędny jest odzew społeczny. – Nawet najlepszy zespół naukowców nie jest w stanie przeprowadzić tych badań bez udziału odpowiedniej liczby pacjentów – mówi i wyjaśnia, kto może zgłosić się do projektu.

– Poszukujemy osób ciągle zdrowych, jednak zagrożonych największym ryzykiem zachorowania w kolejnych latach. Chodzi więc, po pierwsze, o osoby po 60. roku życia, które zauważają u siebie problemy z pamięcią świeżą, czyli dotyczącą bieżących wydarzeń. Szukamy też osób młodszych (ale raczej po 55. roku życia) mających w rodzinie osoby, u których przed ich 65. rokiem życia pojawiły się objawy choroby Alzheimera. Zapraszamy też osoby po 60 r.ż. bez zaburzeń pamięci, mających jednak krewnych, którzy zachorowali w późniejszym wieku (po 65. roku życia) – wylicza.

Szczegółowe informacje o prowadzonym badaniu i możliwości zgłoszenia, można odnaleźć na stronie: www.alz.put.poznan.pl. Badanie prowadzone jest w Poznaniu i wymaga kilku osobnych wizyty w placówkach badawczych.

Czytaj też:
Choroba o nawet tysiącu twarzy. Prof. Adamczyk-Sowa: Czekamy na dalszą personalizację leczenia
Czytaj też:
Masz problemy ze snem? Według naukowców może się to wiązać z większym ryzkiem udaru i choroby Alzheimera