Smartfony stały się nieodłącznym elementem codzienności młodych ludzi. Nastolatkowie używają telefonu komórkowego nie tylko do prowadzenia rozmów z bliskimi i przyjaciółmi, ale również grania w gry, surfowania po internecie, robienia zakupów, sprawdzania wiadomości czy mediów społecznościowych. Ten trend nasilił się zwłaszcza w okresie pandemii COVID-19. Koreańscy naukowcy postanowili sprawdzić, jak długotrwałe używanie smartfona wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne młodych ludzi. Ich wnioski nie są optymistyczne.
Korzystanie ze smartfona a zdrowie psychiczne nastolatków
Koreańscy naukowcy przeprowadzili badanie ankietowe wśród uczniów gimnazjów i szkół średnich. Kwestionariusz zawierał ponad 100 różnych pytań na temat czasu korzystania ze smartfona, palenia tytoniu, picia alkoholu, objawów depresyjnych, myśli samobójczych itp. Dane zbierano w 2017 oraz 2020 roku, ale wyniki analiz opublikowano dopiero w grudniu 2023 roku. Naukowcy wzięli pod lupę informacje pochodzące od ponad 50 tysięcy osób. Ich wnioski nie napawają optymizmem.
Naukowcy porównali dane z 2017 oraz 2020 roku. Okazało się, że w tym czasie odsetek młodych ludzi, którzy korzystali ze smartfona przez ponad dwie godziny dziennie znacznie wzrósł – z 64,3 do 85,7 procent. Specjaliści zaobserwowali, że używanie telefonu komórkowego przez okres dłuższy niż 4 godziny na dobę wiązało się z istotnie wyższym ryzykiem wystąpienia różnego rodzaju problemów zdrowotnych u nastolatków, takich jak otyłość czy nadwaga. Poza tym młodzi ludzie, którzy spędzali przy telefonie więcej niż cztery godziny dziennie cierpieli na zaburzenia snu. Częściej doświadczali też stresu i sięgali po niebezpieczne substancje psychoaktywne. Mieli też nawracające myśli samobójcze. „Wyniki naszych badań mogą pomóc w ustaleniu optymalnych wytycznych dotyczących korzystania z inteligentnych urządzeń elektronicznych i edukacyjnych programów informatycznych. Należy uwrażliwiać młodych ludzi na negatywne skutki długotrwałego surfowania po sieci i nadmiernego przywiązania do mediów społecznościowych” – zauważają autorzy analiz.
Od smartfona też można się uzależnić
Nadmierne korzystanie ze smartfona może prowadzić do uzależnienia. Mówimy wtedy o fonoholizmie. Taka osoba praktycznie nie rozstaje się z telefonem komórkowym i przedkłada używanie urządzenia ponad obowiązki szkolne, rodzinne czy zawodowe. Nie kontroluje swojego zachowania, a korzystanie ze smartfona staje się dla niej swego rodzaju przymusem. Chory zaczyna przez to także zaniedbywać relacje z rówieśnikami i bliskimi. Wszystkie inne sprawy schodzą na dalszy plan. Zaczyna się liczyć jedynie korzystanie ze smartfona. Leczenie fonoholizmu wymaga pomocy doświadczonych specjalistów – psychiatrów oraz psychoterapeutów.
Czytaj też:
Szyja smartfonowa to jedna z największych „bolączek” XXI wieku. Lista objawów jest długaCzytaj też:
Obozy bez smarfonów hitem lata. Oderwanie dziecka od telefonu w wakacje to duże wyzwanie