Zastój pokarmu – co oznacza, jak zlikwidować zator mleczny

Zastój pokarmu – co oznacza, jak zlikwidować zator mleczny

Dodano: 
Zastój pokarmu
Zastój pokarmuŹródło:Shutterstock

Zastój pokarmu to jeden z najczęstszych problemów laktacyjnych. Powstaje, gdy dziecko jest nieprawidłowo przystawiane do piersi, za mało ssie albo gdy organizm produkuje dużo mleka, którego niemowlę nie ściąga. W takiej sytuacji trzeba działać szybko, by nie dopuścić do rozwoju zapalenia piersi.

Plusy karmienia piersią

Karmienie piersią jest najwłaściwszym i najtańszym sposobem karmienia niemowlęcia. Światowa Organizacja Zdrowia WHO zaleca, by każde niemowlę było karmione piersią do 6 miesiąca życia. W ten sposób zyskuje nie tylko wszystkie niezbędne do rozwoju substancje odżywcze, ale również przeciwciała budujące układ odpornościowy dziecka.

Obecnie zaleca się, by przystawiać dziecko na żądanie. To oznacza, że karmienia powinny odbywać się tak często, jak tego chce i oczekuje dziecko, ale nie rzadziej niż 8-12 razy na dobę. Jeszcze do niedawna zalecano, by karmienia odbywały się co trzy godziny. Pokarm kobiecy jest lekkostrawny, dlatego zwykle niemowlę szybciej zgłasza się do piersi. Lekkostrawność ma jeszcze jedną zaletę – nie powoduje problemów trawiennych u dziecka.

Zapalenie piersi – leczenie i profilaktyka zastoju pokarmu

Nie zawsze jednak karmienie piersią odbywa się bez przeszkód. Jeśli niemowlę ma problemy ze ssaniem, nie opróżnia piersi całkowicie albo mama produkuje zbyt dużo pokarmu, może wystąpić cały szereg nieprzyjemnych konsekwencji tego stanu rzeczy. W praktyce rzadko która mama cieszy się bezproblemowym karmieniem piersią. Wiele mam niestety walczy z zapaleniami piersi, zastojami pokarmu, ropniami piersi i innymi dolegliwościami.

Zapalenie piersi może wywołać chorobę ogólnoustrojową. Początkowo pojawia się ból i obrzęk piersi. Skóra w okolicy piersi staje się zaczerwieniona i ocieplona, a sama pierś twarda jak kamień. Bardzo szybko pojawia się również gorączka, bóle mięśni, złe samopoczucie. Jeśli mama zadziała szybko, może zwalczyć chorobę. Podstawowym postępowaniem w takiej sytuacji jest przystawianie dziecka do chorej piersi. Mimo że karmienie powoduje ból, maluch musi ściągać zalegający pokarm, bo inaczej choroba tylko się nasili.

Oprócz tego należy wspomagać się lekami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi (których najczęściej boją się młode mamy), a także zimnymi okładami. Chorą pierś dobrze jest rozgrzać przed karmieniem ciepłym okładem, by pobudzić wypływ pokarmu, a po karmieniu schłodzić, by go zablokować. Pomocne mogą okazać się również okłady z szałwii czy kapusty, ale warto pamiętać, że szałwia może blokować laktację.

Czym jest zastój pokarmu?

Zastój pokarmu pojawia się, gdy pierś staje się twarda, obrzęknięta, zaczerwieniona, a mleko nie chce z niej wypływać. Mama przystawia głodne dziecko do piersi i mimo że czuje, że pokarm jest, mleko nie leci. To powoduje stres – niemowlę płacze, a mama nie jest w stanie go nakarmić.

W przypadku zastoju pokarmu nie występują objawy infekcji ogólnej. Nie ma gorączki, mama czuje się dobrze, jedynie odczuwa, że jedna pierś jest cięższa od drugiej i zalega w niej pokarm. Może stać się bardzo twarda, wręcz jak kamień. W takiej sytuacji należy działać szybko, bo nieleczony zastój pokarmu może przerodzić się w zapalenie piersi. Warto jednak wiedzieć, że domowe sposoby są bardzo skuteczne i najczęściej pomagają szybko pozbyć się zastoju pokarmu.

Przyczyny zatoru mlecznego

Zastój pokarmu powstaje z wielu przyczyn. Czasem wystarczy, by mama przespała noc i ominęła karmienie, a piersi stają się ciężkie i obrzmiałe. Szczególnie często dochodzi do takich sytuacji w pierwszych trzech miesiącach karmienia piersią, gdy laktacja dopiero się stabilizuje.

Zatory mleczne powstają także na skutek nieprawidłowego przystawiania dziecka do piersi, gdy niemowlę za płytko ssie albo gdy kobieta ciągle karmi je w tej samej pozycji. Najczęściej dochodzi do niego w przypadku zatkania pęcherzyków mlecznych, gdy mleko zalega w piersi. W tej sytuacji staje się ona ciężka i obrzmiała. Wypływ mleka jest utrudniony, co nie sprzyja nakarmieniu dziecka. Zdarza się, że maluch odmawia jedzenia, bo mleko nie płynie, co pogłębia problem zastoju pokarmu.

Do innych przyczyn należą:

  • rzadkie przystawianie dziecka do piersi
  • zbyt rzadkie karmienie dziecka we wczesnym połogu, gdy laktacja dopiero się stabilizuje
  • dokarmianie dziecka mlekiem modyfikowanym
  • karmienie głównie jedną piersią
  • dawanie dziecku smoczka uspokajacza zamiast przystawienia go do piersi
  • uraz piersi (np. kopnięcie)
  • noszenie zbyt ciasnej bielizny
  • zmęczenie
  • gwałtowne odstawienie niemowlęcia od piersi

Objawy zastoju

Gdy powstaje zator, szybko można to zauważyć. Pierś staje się obrzęknięta, czerwona, twarda. Czasem mamy odnoszą wrażenie, że staje się twarda jak kamień lub wyczuwają w niej bolesne zgrubienia przypominające guzki. Niekiedy na brodawce można zauważyć białe punkty – są to zatkane kanaliki mleczne.

Pierś, w której dochodzi do małego stanu zapalnego może być też obrzęknięta, ciepła i czerwona. Czasem kobieta ma podniesioną temperaturę, nawet do 38 stopni Celsjusza. To oznacza, że rozwija się już stan zapalny.

Niekiedy karmienie może sprawiać ból. Nie wolno jednak z niego rezygnować, gdyż nieprzystawienie dziecka do piersi spowoduje nawarstwienie się stanu zapalnego, a w konsekwencji może doprowadzić nawet do powstania ropnia.

Co robić, gdy pojawi się zastój pokarmu?

Zastój pokarmu najczęściej pojawia się nagle. Czasem wystarczy jedna przespana noc, by rano pierś była obrzęknięta i twarda. Aby go zwalczyć, należy jak najszybciej zacząć karmić niemowlę z chorej piersi. Czasem zaleca się nawet, by dwa karmienia pod rząd odbywały się z chorej piersi, wtedy szybciej uda się ją opróżnić. Jeśli po karmieniu pierś dalej jest twarda, a obrzęk nie mija, dobrze jest ściągnąć pozostałe mleko laktatorem. Dobrze jest po karmieniu przyłożyć do piersi chłodny okład, który obkurczy kanaliki mleczne.

Przystawienie dziecka do piersi może być trudne. Obrzęknięta pierś jest twarda, a mleko nie chce z niej wypływać. W takiej sytuacji dobrze jest pobudzić wypływanie mleka, stosując ciepłe okłady na pierś przed przystawieniem dziecka. Ciepło powoduje rozszerzenie przewodów mlecznych, przez co pokarm łatwiej wypływa z przepełnionej piersi. Aby zrobić ciepły okład, wystarczy skorzystać z ciepłego ręcznika lub pieluszki rozgrzanej żelazkiem. Jeżeli okład nie pomaga, można także odciągnąć trochę mleka laktatorem, ale tylko do momentu odczucia ulgi w piersiach. Po odciągnięciu dziecku powinno być łatwiej chwycić pierś i ściągnąć zalegający w niej pokarm.

Dobrze także zwrócić uwagę na pozycję do karmienia piersią. Wypływ mleka w piersiach w czasie zastoju pokarmu będzie łatwiejszy, jeśli będziemy karmić dziecko w pozycji grawitacyjnej. Co to oznacza? Dobrze jest karmić na leżąco w pozycji tzw. na wilczycę. Mama powinna położyć dziecko na łóżko, a sama nachylić się nad nim, by maluch złapał pierś. W ten sposób pierś łatwiej i skuteczniej się opróżnia, a to pomaga zwalczyć zastój pokarmu.

Dlaczego nie należy mocno odciągać mleka laktatorem?

Ściąganie pokarmu stymuluje laktację, przez co organizm produkuje jeszcze większe ilości mleka. Aby nie pogorszyć swojej sytuacji, nie należy stymulować chorej piersi do produkcji, bo przyczyną zastoju jest już i tak zbyt duża ilość mleka zalegającego w piersiach. Z laktatora można korzystać, by sobie ulżyć lub by ułatwić dziecku uchwycenie brodawki w chorej i twardej piersi. Zdarza się, że niemowlęta odmawiają jedzenia z chorej piersi, bo mleko nie chce płynąć. To tylko pogarsza samopoczucie mamy i może stać się przyczyną zapalenia piersi. Z tego względu zaleca się odciągnięcie niewielkiej ilości mleka, by pobudzić wypływ.

Co robić, gdy mleko nie leci?

W takiej sytuacji warto jest rozgrzać pierś, co ułatwi wypływ mleka. Można przyłożyć do niej ciepłą pieluszkę tetrową (rozgrzaną żelazkiem albo po prostu namoczoną w ciepłej wodzie) i chwilę pomasować pierś. Warto wtedy się rozluźnić i nie stresować, bo to tylko pogorszy sytuację. Rozmasowaną pierś podać dziecku.

Po karmieniu z kolei dobrze jest przyłożyć chłodny okład, który zmniejszy produkcję mleka i zapobiegnie kolejnemu zastojowi pokarmu. Jeśli pomimo karmienia mama czuje, że pierś jest pełna i obrzmiała, może przy kolejnym karmieniu podać ją dziecku ponownie. Warto także zastosować okłady z liści kapusty, które działają przeciwobrzękowo i przeciwzapalnie. Najczęściej takie działania pomagają zwalczyć zastój pokarmu.

Wskazówki krok po kroku

  1. Weź ciepły prysznic, kierując strumień wody na pierś
  2. Bardzo delikatnie ją pomasuj, jednak nie uciskaj
  3. Przystaw dziecko do piersi. Możesz karmić je w pozycji tzw. na wilczycę, czyli połóż się na brzuchu i pochyl nad dzieckiem, by pierś nad nim zwisała. To pomoże ją opróżnić
  4. Po karmieniu przyłóż chłodny okład, a następnie liście kapusty
  5. Jeśli zastój jest duży, możesz dwa razy pod rząd karmić dziecko z bolącej piersi
  6. Gdy pojawia się ból lub gorączka, weź środek przeciwbólowy, ibuprofen lub paracetamol

Jeśli po dwóch dniach nie odczuwasz żadnej poprawy, pierś staje się bardziej czerwona, a ty czujesz się, jakbyś miała infekcję, wybierz się na konsultację z położną laktacyjną albo z ginekologiem. Być może trzeba włączyć antybiotyk.

Okłady z kapusty na zator mleczny

Kapusta to stary babciny sposób, który jest skuteczny na zastoje pokarmu. Na czym polega?

  1. Warto kupić główkę kapusty i oderwać pierwsze liście
  2. Wyrzucamy je lub wykorzystujemy w inny sposób, a liście z kolejnej warstwy schładzamy w lodówce
  3. Gdy już będą zimne, rozgniatamy je widelcem aż puszczą sok
  4. Taką papkę przykładamy do piersi po karmieniu

Ważne jednak, by nie stosować okładów zbyt długo, ponieważ mogą zmniejszyć laktację.

Czy leczenie zastoju pokarmu jest skuteczne?

Szybkie działanie zwykle pomaga w 24-36 godzin pozbyć się zastoju pokarmu. Kluczowe znaczenie ma opróżnianie chorej piersi i przystawianie dziecka do karmienia. W ten sposób nie tylko mama zapobiega rozwojowi sytuacji i nie dopuszcza do zapalenia piersi, ale również udrażnia zatkane kanaliki mleczne.

Bardzo dobre efekty dają okłady lub ciepłe prysznice. Mama, która cierpi z powodu zastoju pokarmu, może wziąć prysznic i pod ciepłą wodą wykonać masaż piersi, by ułatwić wypływ mleka. Po takim prysznicu najlepiej jest od razu przystąpić do karmienia piersią.

Pomocne są również okłady po karmieniu, które pomagają zwalczyć obrzęk i zwalczyć zastój mleka. Można wykorzystać zarówno chłodną wodę, która zmniejszy produkcję mleka, jak i okłady z szałwii czy z liści kapusty. Liść kapusty rewelacyjnie leczy zastoje pokarmu. Aby skorzystać z tej metody wystarczy schłodzić liście kapusty w lodówce, a następnie rozgnieść je widelcem, by puściły sok. Taką papkę wkładamy w biustonosz i trzymamy, dopóki się nie ogrzeje. Gdy liście staną się ciepłe, wyrzucamy je i wkładamy nowe. Warto jednak pamiętać, że liście nie powinny być lodowate, by nie pogłębić objawów choroby.

Jeśli przystawianie dziecka do piersi, robienie okładów i stosowanie leków przeciwzapalnych nie przynosi efektów, należy skonsultować się z położną, doradcą laktacyjnym lub ginekologiem. Gdy objawy się zaostrzą, wystąpi gorączka lub z piersi zacznie płynąć ropa, konieczne może okazać się przyjmowanie antybiotyku. Nie wyklucza to jednak karmienia piersią, bo tylko częste karmienie dziecka może pomóc pozbyć się pokarmu zalegającego w piersi i usunąć problem zastoju pokarmu.

Leczenie chirurgiczne

Niestety, zdarza się, że zastój pokarmu przeradza się w zapalenie piersi lub nawet ropień piersi. Ropień wymaga interwencji chirurgicznej, trzeba go przeciąć i usunąć. Leczenie ropnia jest bolesne, wymaga antybiotykoterapii i może znacząco pogorszyć kondycję psychiczną mamy. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji, należy jak najszybciej odpowiednio zadbać o pierś, w której odczuwamy pierwsze objawy infekcji.

Nawracające zastoje pokarmu

Zdarza się i tak, że zastoje pokarmu występują regularnie. Może to oznaczać niewłaściwą technikę karmienia lub zbyt dużą produkcję mleka. Niekiedy jedna pierś produkuje dużo więcej pokarmu niż druga. Jeśli nie jest często opróżniania, może dojść do powstawania zastojów. W sytuacji, gdy zdarza się to często, warto skorzystać z porady laktacyjnej. Doradczyni laktacyjna podpowie nam, czy karminy dziecko w prawidłowej pozycji. Być może zmiana pozycji do karmienia wystarczy, by dokładniej opróżniać pierś i zapobiec powstawaniu zastojów.

Czytaj też:
5 najczęstszych problemów zdrowotnych po porodzie. Młoda mamo, bądź ich świadoma