Eksperci ostrzegają, że łagodne objawy COVID-19 mogą szybko przerodzić się w poważne, potencjalnie zagrażające życiu. Większość osób z COVID-19 będzie ma objawy łagodne lub nie ma ich wcale, ale lekarze twierdzą, że nawet osoby z łagodnymi objawami powinny być świadome możliwości zaostrzenia objawów, gdyż mogą stać się poważne.
– Ta choroba może powodować u kogoś łagodne objawy i zakończyć się powrotem do zdrowia w ciągu kilku dni lub tygodnia. Takie osoby mogą być chore jeszcze przed formalną diagnozą lub po niej, wyzdrowieć mocno lub nieznacznie, a następnie poważnie zachorować 7 do 10 dni później, co naszym zdaniem jest prawdopodobnie związane z rozregulowaniem układu odpornościowego lub burzą cytokin – powiedziała dr. Dana Hawkinson z University of Kansas Health System.
Burze cytokinowe odnoszą się do nadmiernej reakcji układu odpornościowego organizmu. Są częstym powikłaniem chorób układu oddechowego, takich jak COVID-19 i zespół ostrego ostrego układu oddechowego (SARS). Kiedy wirus, który powoduje COVID-19, dostaje się do płuc, powoduje reakcję układu odpornościowego i doprowadza komórki odpornościowe do płuc, aby zaatakować wirusa. To powoduje stan zapalny. U niektórych osób układ odpornościowy reaguje nadmiernie, co powoduje aktywację większej liczby komórek odpornościowych, powodując nadmierny stan zapalny, co może przyczynić się do śmierci.
– Zwykle, gdy ludzie zaczynają chorować, zaczyna się to jako przeziębienie lub pozostaje bez objawów. Następnie może się rozwijać i powodować zapalenie płuc, które jest główną przyczyną wielu chorób. Zwykle ma to miejsce około 6 lub 7 dnia choroby – dr Dean A. Blumberg z University of California Davis. – Niektóre z nich są spowodowane bezpośrednim działaniem wirusa na same płuca, ale znaczna część jest również spowodowana przez gospodarza – odpowiedź immunologiczną pacjenta na wirusa, która może powodować zespół zaburzeń oddechowych.
Czytaj też:
Koronawirus. Palacze, pijący i osoby z nadwagą w grupie ryzyka. Lekarze ostrzegają
Od łagodnych do ciężkich objawów
Według Centers for Disease Control and Prevention (CDC), objawy mogą pojawić się 2 do 14 dni po ekspozycji na wirusa i mogą obejmować:
- gorączkę
- kaszel
- dreszcze
- ból w mięśniach
- ból głowy
- utratę smaku lub węchu
- ból gardła
- duszność lub trudności w oddychaniu.
W tej chwili eksperci twierdzą, że nie można przewidzieć, czy objawy danej osoby przejdą od łagodnych do ciężkich, chociaż istnieją czynniki ryzyka, które mogą je zwiększyć.
– Ten wirus i wywoływane przez niego zakażenie wydają się bardzo nieprzewidywalne. Wiemy o typowych objawach: gorączce, kaszlu, duszności, ale coraz częściej obserwujemy inne nietypowe objawy. Ponadto obserwujemy eskalację objawów od łagodnych do ciężkich – powiedziała Hawkinson. – Istnieją wspólne czynniki ryzyka, takie jak wiek, cukrzyca, nadciśnienie, choroby płuc i immunosupresja, ale niestety ten proces chorobowy i ciężka choroba mogą dotknąć każdego.
Czytaj też:
GUS: Bezrobocie w marcu spadło. Efekty pandemii prawdopodobnie dopiero w danych za kwiecień
Leczenie łagodnych objawów
Dr William Schaffner, ekspert od chorób zakaźnych na Uniwersytecie Vanderbilt w Tennessee mówi, że nie ma leczenia, które mogłoby powstrzymać wszystkie objawy i twierdzi, że są rzeczy, które ludzie z łagodnymi objawami mogą zrobić w domu, aby poczuć się lepiej.
– Sądzę, że dobre nawodnienie jest najważniejszą rzeczą, która pomoże ci poczuć się nieco lepiej. Jeśli masz gorączkę, przyjmowanie leków zmniejszających ją spowoduje, że poczujesz się lepiej. Ilekroć ktoś ma grypę lub infekcję dróg oddechowych, powinien trzymać się z dala od napojów alkoholowych. Uważaj na napoje z kofeiną, takie jak kawa lub herbata, ponieważ mogą cię odwodnić – powiedział Schaffner. – To, co możesz zrobić, to pić dużo wody. Jeśli jesteś chory, zasugerowałbym, że jeśli nie znajdujesz się w izolacji, zrób to od razu i staraj się nie dać wirusowi możliwości rozprzestrzeniania się.
Poprawnie prowadzona kwarantanna
Blumberg twierdzi, że jednym z powodów, dla których wirus rozprzestrzenił się tak szybko na całym świecie, jest to, że osoby z łagodnymi objawami nie odizolowały się odpowiednio. Mówi, że jest to trudne, ponieważ COVID-19 różni się od innych chorób zakaźnych, takich jak SARS lub MERS.
– Przy COVID-19 ludzie czują się dobrze, nawet jeśli są zarażeni i nie czują się poważnie chorzy wychodzą, chodzą i komunikują się z innymi. Właśnie dlatego mieliśmy tak dużą skalę epidemii na całym świecie – zauważył. Radzi, aby zachować ostrożność, szczególnie w pierwszych dniach pojawienia się objawów, kiedy wirus jest najbardziej zakaźny.