Brytyjska odmiana koronawirusa dalej mutuje. Wykryto dwa nowe, niebezpieczne warianty

Brytyjska odmiana koronawirusa dalej mutuje. Wykryto dwa nowe, niebezpieczne warianty

Dodano: 
Służby medyczne, zdjęcie ilustracyjne
Służby medyczne, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Alexandros Michailidis
Dwa nowe, niebezpieczne warianty brytyjskiego wariantu koronawirusa wykryto na Ukrainie - poinformował w poniedziałek ukraiński Instytut Biologii Molekularnej i Genetyki

Naukowcy zbadali 17 próbek z Iwano-Frankiwska i dwie z Kijowa. Według instytutu kombinacja zmodyfikowanych mutacji brytyjskiego wariantu doprowadziła do obecnej fali pandemii i tłumaczy coraz częstsze wykrywanie powtórnych zakażeń wśród Ukraińców. Lekarze odnotowują też cięższy przebieg choroby.

– Można mówić o bardzo niebezpiecznej tendencji zamiany poprzednich wariantów koronawirusa, które rozprzestrzeniały się na Ukrainie jesienią i zimą i którymi Ukraińcy już się zakazili, nowymi, zmutowanymi odmianami brytyjskiego wariantu – podkreślił dyrektor instytutu Mychajło Tukało.

Koronawirus na Ukrainie

Dotychczas – według danych ministerstwa ochrony zdrowia – na Ukrainie rejestrowano pojedyncze przypadki brytyjskiego wariantu koronawirusa – przypomina instytut.

Poprzedniego dnia wykryto w tym kraju prawie 7,9 tys. infekcji , hospitalizowano ponad 3 tys. osób, zmarło 157 chorych na COVID-19, a prawie 3 tys. osób uznano za wyzdrowiałe.

Brytyjska odmiana koronawirusa w Polsce

Określana jako „brytyjska” odmiana koronawirusa staje się dominującą także w Polsce, gdzie przyczyniła się do wybuchu III fali pandemii. Z informacji ministra Adama Niedzielskiego wynika, że obecnie odpowiada ona już za ponad 50 proc. zakażeń w naszym kraju, a nie brakuje powiatów, gdzie ten wskaźnik jest o wiele wyższy.

Objawy brytyjskiej odmiany SARS-CoV-2 nieco różnią się od pierwotnej. Cytowany przez PAP, prof. Maksymowicz zauważa, że w przeciwieństwie do pierwotnej wersji choroby, rzadziej występuje utrata węchu i smaku. To może być jednak mylące w przypadku, gdy ktoś pomyśli, że jeśli tych objawów nie ma, to na pewno nie choruje na COVID-19. Przy brytyjskiej mutacji SARS-CoV-2 częściej występuje natomiast ból gardła, a także bóle mięśni i uczucie zmęczenia.

Czytaj też:
Kraska: W trzech województwach mutacja brytyjska koronawirusa to ok. 90 proc. przypadków