Interwencja policji w punkcie szczepień. Pacjenci nie chcieli zgodzić się na AstraZenekę

Interwencja policji w punkcie szczepień. Pacjenci nie chcieli zgodzić się na AstraZenekę

Dodano: 
Szczepienie, zdjęcie ilustracyjne
Szczepienie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Tero Vesalainen
We wtorek w centrum szczepień w Neapolu doszło do protestów osób w wieku 60-69 lat, czekających na przyjęcie preparatu. Ludzie ci domagali się szczepionek Pfizer lub Moderna i nie chcieli zgodzić się na AstraZenekę. Musiała interweniować policja.

Pod adresem personelu medycznego w głównym neapolitańskim centrum szczepień, gdzie na ten dzień zapisanych było cztery tysiące osób, skierowano obelgi i pogróżki – relacjonują media. Powodem napięć była odmowa przyjęcia preparatu AstraZeneca, rekomendowanego we Włoszech dla grupy wiekowej powyżej 60 lat. Aby nie dopuścić do eskalacji napięć, kierownictwo punktu wezwało policję.

– To, co się stało to coś bardzo poważnego – oświadczył cytowany przez Ansę szef oddziału publicznej służby zdrowia w stolicy Kampanii Ciro Verdoliva. Pogróżki uznał za niedopuszczalne.

Nie będziemy tolerować tego, by takie zachowania i żądania zdezorganizowały pracę całego centrum szczepień, bo ktoś myśli, że może zmusić nas do podania innej szczepionki niż ta, która jest przewidziana – dodał.

Miejscowa służba zdrowia przypomniała, że szczepionki mRNA, a więc Pfizer i Moderna są przewidziane dla konkretnych grup, w tym dla osób dotkniętych chorobami. Żądanie szczepionek przez osoby spoza tych kategorii nie jest możliwe – zaznaczono.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)







Czytaj też:
16 przypadków indyjskiej mutacji koronawirusa w Polsce. Niedzielski o szczegółach