Naukowcy z Harvardu: Nowy koronawirus atakuje komórki nosa, płuc i jelit

Naukowcy z Harvardu: Nowy koronawirus atakuje komórki nosa, płuc i jelit

Dodano: 
Ciało człowieka, serce, płuca zdj. ilustracyjne
Ciało człowieka, serce, płuca zdj. ilustracyjneŹródło:Fotolia / PIC4U
Naukowcy sugerują, że SARS-CoV-2, wirus powodujący COVID-19, najprawdopodobniej atakuje określone komórki obecne w kanałach nosowych, płucach i jelicie cienkim. Wskazują też na konkretne obszary w tych organach.

Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Massachusetts Institute of Technology (MIT) i Harvard University może wskazać komórki, w które SARS-CoV-2 celuje w pierwszej kolejności,rozprzestrzeniając się w ludzkim ciele.

Badanie – którego wyniki zostaną wkrótce opublikowane w czasopiśmie Cell – opierało się na istniejących badaniach wykazujących, że SARS-CoV-2 wykorzystuje dwa białka, które działają jak receptory do inwazji komórek gospodarza i replikacji. Białkami tymi są enzym konwertujący angiotensynę 2 (ACE2) i transbłonowa proteaza seryna 2 (TMPRSS2). Naukowcy chcieli dowiedzieć się, które komórki w ludzkim ciele wyrażają te białka, i skupili się na zestawach komórek w kanałach nosowych, płucach i jelicie cienkim. Stało się tak, ponieważ osoby z COVID-19 najczęściej doświadczają objawów oddechowych i trawiennych.

W których komórkach pojawia się wirus?

Patrząc na komórki z nosa, płuc i jelita cienkiego, badacze byli w stanie wskazać rodzaje komórek, na które SARS-CoV-2 najprawdopodobniej „zaczepia się”. W tkance płucnej wirus pojawia się na pneumocytach typu II, które są komórkami wyściełającymi pęcherzyki płucne (worki powietrzne) i pozwalają im pozostać otwarte. Wreszcie w jelicie cienkim zespół wskazał wchłaniające enterocyty, które są komórkami zapewniającymi wchłanianie kluczowych składników odżywczych.

„Naszym celem jest przekazywanie informacji społeczności i dzielenie się danymi tak szybko, jak to tylko możliwe, abyśmy mogli przyspieszyć bieżące wysiłki środowisk naukowych i medycznych” – informuje współautor badania prof. Alex Shalek z MIT.

Czytaj też:
Nadciśnienie tętnicze w obliczu COVID-19 – co zalecają eksperci?