26 listopada 2021 roku media obiegła wiadomość o tym, że Artur Walczak nie żyje. Był to strongman, który szerszej publiczności dał się poznać jako uczestnik gali TOTALbet Punchdown. Mężczyzna w wyniku walki dostał poważnych obrażeń i znalazł się w szpitalu. Niestety, po miesiącu od gali zmarł. Jako przyczynę jego śmierci podano niewydolność wielonarządową wynikająca z nieodwracalnego uszkodzenia centralnego układu nerwowego.
Czym jest niewydolność wielonarządowa?
Nazywany też MODS (Multiple Organ Dysfunction Syndrome), stan ten jest najczęstszą przyczyną zgonów na oddziałach intensywnej terapii. Definiowany jest jako potencjalnie odwracalna niewydolność dwóch lub więcej narządów bądź układów. Innymi słowy, to reakcja organizmu na mocno szkodliwy czynnik. Zespół dysfunkcji wielonarządowej może dotyczyć dowolnego, lub wszystkich sześciu układów narządów: układu oddechowego, sercowo-naczyniowego, nerkowego, wątrobowego, neurologicznego i hematologicznego.
Przyczyny zjawiska
Niewydolność wielonarządowa wywoływana jest przez chorobę, uraz lub infekcję, która wyzwala nieuregulowaną ogólnoustrojową odpowiedź zapalną.
Szczególnie wymienia się tu:
- sepsę
- poważny uraz
- powikłania po operacji
- oparzenia
- zapalenie trzustki
- transfuzje krwi
- choroby autoimmunologiczne
- ostrą niewydolność serca
- trucizny/toksyny w organizmie
Objawy niewydolności wielonarządowej
Pacjent może wykazywać niektóre z następujących objawów w zależności od dotkniętych narządów:
-
Zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS),
-
Zaburzenia czynności wątroby,
-
trwałe uszkodzenie struktur mózgu (encefalopatia),
- Dysfunkcje neurologiczne,
- Zaburzenia świadomości,
- Zmniejszenie ilości wydalanego moczu,
- Zaburzenia żołądkowo-jelitowe,
- Spadek czynności serca,
- Zaburzona równowaga płynów,
- Blada, lepka, obwodowo chłodna skóra,
- Niskie ciśnienie krwi,
- Arytmia serca,
-
Podwyższona temperatura ciała.
Ryzyko zgonu
Ryzyko śmierci w przebiegu niewydolności wielonarządowej wzrasta wraz z liczbą niewydolnych układów oraz ich pogarszającym się stanem. Szacuje się, że dysfunkcja każdego kolejnego narządu zwiększa ryzyko śmierci aż o 15%. Ok. 1/3 zgonów następuje w ciągu pierwszych 48 godzin, a największa część pacjentów umiera w ciągu 14 dni.
Obecnie nie ma leku ani terapii, która mogłaby odwrócić niewydolność narządów, jednak ich funkcje można do pewnego stopnia odzyskać. Odzyskiwanie niewydolności wielonarządowej może być powolnym i trudnym procesem. Pacjenci, którym uda się przeżyć, wymagają bardzo długiej i intensywnej opieki oraz rehabilitacji.
Czytaj też:
Od czego umierają Polki? Podano główną przyczynę zgonówCzytaj też:
Kobiecie podano niewłaściwą kroplówkę. Niedługo później zmarła