Siedzący tryb życia to „samobójstwo na raty”. Może wywołać 3 groźne choroby

Siedzący tryb życia to „samobójstwo na raty”. Może wywołać 3 groźne choroby

Dodano: 
Siedzący tryb życia, zdjęcie ilustracyjne
Siedzący tryb życia, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Sam Wordley
Siedzący tryb życia negatywnie wpływa na organizm, mogąc wywoływać groźne choroby. Na co trzeba uważać?

Człowiek jest istotą fizyczną przyzwyczajoną do ruchu. Współczesny model życia, przykuwający nas na wiele godzin do krzeseł, niesie wiele zagrożeń, wśród których wymienia się między innymi rozwój chorób cywilizacyjnych. Co zrobić, by poprawić swoją kondycję zdrowotną i ile czasu dziennie powinniśmy poświęcać na aktywność fizyczną, by zminimalizować ryzyko rozwoju chorób?

Czym jest siedzący tryb życia?

Siedzący tryb życia to tryb życia, w którym występuje zbyt mała aktywność fizyczna. Coraz większa jest świadomość na temat jego negatywnego wpływu na kondycję fizyczną. Spędzanie większości dnia przed ekranem komputera, a po pracy relaksowanie się na kanapie przy oglądaniu seriali nazywane jest wręcz „samobójstwem na raty”.

Brak odpowiedniej dawki ruchu wywołuje szereg konsekwencji na stan zdrowia. Prowadzi do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, wpływa na ruchomość stawów, osłabia funkcjonowanie układu immunologicznego, a nawet może wywoływać zaburzenia gospodarki hormonalnej.

Jakie są konsekwencje braku aktywności fizycznej?

Siedzący tryb życia prowadzi do:

  • zmniejszenia wydolności mięśnia sercowego
  • zaburzeń krążenia
  • rozwoju nadciśnienia tętniczego
  • bólu stawów
  • osteoporozy
  • cukrzycy
  • osłabienia metabolizmu
  • pogorszenia wzroku

Jak brak ruchu wpływa na organizm?

Brak ruchu powoduje wiele zmian w funkcjonowaniu organizmu. Może wywołać trzy rodzaje chorób: układu sercowo-naczyniowego, układu kostno-stawowego oraz układu nerwowego. Przede wszystkim negatywne wpływa na ruchomość stawów, prowadząc do rozwoju różnego rodzaju dolegliwości bólowych. Mogą pojawić się mrowienia kończyn, bóle w różnych odcinkach kręgosłupa.

Niewłaściwa aktywność fizyczna ogranicza także wydolność serca, które nie musi pompować większej ilości krwi. Na skutek tego do organizmu trafia mniejsza ilość substancji odżywczych i tlenu. Mniej dotleniony organizm jest bardziej apatyczny i ma mniej energii do działania. To z kolei sprawia, że z biegiem czasu coraz trudniej nam opuścić wygodne legowisko na kanapie i rozpocząć wprowadzenie zmian w naszym trybie życia.

Brak ruchu może także prowadzić do zaburzeń gospodarki hormonalnej oraz rozwoju cukrzycy typu II.

Ile ruchu potrzeba, by zachować zdrowie?

Konsekwencje braku ruchu są potężne, a tymczasem jego codzienna dawka, niezbędna dla zachowania zdrowia, jest niewielka. Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia WHO wystarczy 30 minut dziennie się ruszać, by przeciwdziałać rozwojowi chorób cywilizacyjnych. To nie musi być aktywność na siłowni – spacer, jogging, jazda na rowerze to proste sposoby, które pomagają zachować dobrą kondycję zdrowotną.

Jak się rozruszać?

Jeśli właśnie sobie uświadomiliśmy, że zbyt dużo czasu spędzamy na kanapie, to wykonaliśmy już dużą część pracy. Ważne jest zdanie sobie sprawy, że siedzący tryb życia nie poprawia naszej wydolności ani nie wydłuża nam życia, a wręcz może go skracać. Wystarczy wprowadzić kilka drobnych zmian w codziennym planie dnia, by ograniczyć skutki siedzenia w domu.

Aby się rozruszać, warto skorzystać z kilku porad:

  • zrezygnuj z samochodu na rzecz spaceru – wybierasz się na codzienne zakupy albo odwozisz dziecko na zajęcia dodatkowe? Jeśli to tylko możliwe, ogranicz korzystanie z samochodu czy komunikacji na rzecz spacerów. Przejście 2 przystanków na piechotę nie zajmie dużo czasu, a może przynieść pozytywne skutki zdrowotne
  • nie spędzaj czasu na kanapie – gdy tylko pogoda na to pozwala (czyli nie pada i nie wieje mocno) wybieraj aktywność fizyczną zamiast siedzenia w domu. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w czasie pandemii, która skutecznie zamknęła nas w domu. Wyjście na spacer do parku czy przespacerowanie się ulicami miasta może stać się miłym urozmaiceniem codziennego dnia pełnego obowiązków
  • spędzaj aktywnie weekendy – warto również wprowadzić rytuał spędzania weekendów na świeżym powietrzu. Wspólne wycieczki do lasu, wyprawy do pobliskich miejscowości, wyjścia na stare miasto mogą pomóc nam zachować dobrą kondycję, a jednocześnie przynieść wiele pięknych wspomnień
  • rób przerwy od pracy przy komputerze – jeśli twoja praca związana jest z codziennym spędzaniem wielu godzin przed ekranem monitora, pamiętaj o robieniu regularnych przerw. Warto co godzinę wstać i chociaż przez 5 minut się rozruszać, rozprostować stawy, popatrzeć w dal. Pomaga to zapobiec negatywnym skutkom siedzenia przed monitorem. Po pracy staraj się wyjść z domu i chociaż 30 minut pospacerować

Czytaj też:
Jak zrobić dobrą rozgrzewkę. I po co w ogóle ją robić?