Dzieje się tak, ponieważ społeczeństwo nie chce rozmawiać o seksie wśród dojrzałych i starszych ludzi. Ograniczona wiedza i negatywne nastawienie do zdrowia seksualnego powodują, że niektóre starsze osoby nie są świadome niebezpieczeństw związanych z seksem bez zabezpieczenia, ostrzegają naukowcy rozwijający program „Sexual Health In the over ForTy-Fives” na rzecz zdrowia seksualnego.
Badanie zdrowia seksualnego
Eksperci z programu SHIFT przebadali 800 dorosłych z południowego wybrzeża Anglii oraz północnych regionów Belgii i Holandii. Prawie 80% respondentów w populacji ogólnej było w wieku od 45 do 65 lat. Osoby w średnim wieku rzadko stosowały antykoncepcję ze względu na monogamiczny styl życia. Stygmatyzacja i wstyd zostały zidentyfikowane jako największe bariery w dostępie do ochrony zdrowia seksualnego.
„Osoby powyżej 45 roku życia najbardziej narażone na ryzyko to na ogół osoby wchodzące w nowe związki po okresie monogamii, często po menopauzie, kiedy ciąża nie jest już brana pod uwagę, ale niewiele myśli o chorobach przenoszonych drogą płciową” – napisała w oświadczeniu Ian Tyndall, wykładowca na brytyjskim University of Chichester.
Ograniczenia społeczno-ekonomiczne
Około 200 respondentów zostało zidentyfikowanych jako osoby znajdujące się w niekorzystnej sytuacji społeczno-ekonomicznej. Naukowcy odkryli, że osoby w wieku powyżej 45 lat mieszkające na obszarach o niekorzystnym położeniu społecznym i ekonomicznym były szczególnie narażone na zarażenie się chorobami przenoszonymi drogą płciową i mogły mieć ograniczoną wiedzę na temat dostępnych usług opieki zdrowotnej i ograniczony dostęp do takich usług.
Czytaj też:
Plaga chorób wenerycznych. Z kiłą i rzeżączką z sanatoriumCzytaj też:
Powstaną seks-zabawki dla starszych, niepełnosprawnych osób?