Naukowcy podkreślają, że dzisiaj tyjemy i tracimy formę, ponieważ jemy kiedy chcemy i cokolwiek chcemy - przede wszystkim spożywamy jedzenie przetworzone, zawierające - w porównaniu do naturalnego pożywienia naszych przodków - duże ilości cukru i soli. Nie musimy też naszego pożywienia zdobyć i przerabiać. Wystarczy pójść do sklepu, albo zamówić jedzenie na dowóz. - Nie musimy naszego jedzenia tłuc, ścierać, ciąć, nie musimy łamać kości. Po prostu spożywamy, nie tracąc przy tym zbyt wiele energii. Skutki takie trybu życia dla naszego zdrowia są fatalne - zaznacza dr White.
Badania przeprowadzone przez naukowców Uniwersytetu w San Fransisco wykazały, że "prehistoryczna dieta" obniża ciśnienie krwi i redukuje zawartość cholesterolu we krwi. Cierpiącym na cukrzycę ochotnikom, którzy wzięli udział w badaniach, drastycznie spadł też poziom cukru we krwi - do poziomu jakim cieszy się zdrowy człowiek. Jeden z naukowców, dr Kim Mulvihill, zbadała na sobie skuteczność diety w leczeniu cukrzycy. Po siedmiu tygodniach spożywania "jaskiniowego" jedzenia straciła ponad 13 kilogramów. Spadła również zawartość cholesterolu i cukru w jej krwi.
- Prawda jest taka, że sami skazujemy się na śmierć spowodowaną problemami zdrowotnymi. W Stanach Zjednoczonych mamy 66 milionów otyłych dorosłych i 20 milionów otyłych dzieci [28 proc. obywateli USA - przyp.red.]. Niestety, nie wszyscy z nich sięgną po paleolityczną dietę - podsumowuje dr Robert Lustig z Uniwersytetu Kalifornijskiego.
sjk, MedicalNewsToday