Bezsenność interesuje naukowców od lat. Już dawno udało się ustalić, że problemy ze snem mają fatalny wpływ na zdrowie człowieka. Notoryczne niewyspanie prowadzi do problemów z układem sercowo-naczyniowym, zwiększa ryzyko rozwoju chorób metabolicznych, sprzyja otyłości i zaburzeniom psychicznym. Wiemy, że dobry sen jest kluczowy dla zachowania zdrowia.
Bezsenność może być zapisana w genach
W największym z dotychczasowych badań naukowcy przeanalizowali dane od 1 331 010 osób i znaleźli 956 genów w 202 lokalizacjach w genomie powiązanych z bezsennością. W innym badaniu zidentyfikowano 57 lokalizacji genetycznych pretendujących do bezsenności. Badania wyraźnie zmierzają do zidentyfikowania tych genów, które przyczyniają się do genetycznego ryzyka rozwoju bezsenności, ale odziedziczalność nie wynosi 100 procent. W rzeczywistości szansa wynosi co najmniej 30 procent, według niedawnego artykułu, opublikowanego w czasopiśmie „Nature Reviews Disease Primers”.
Istnieje wiele dowodów sugerujących, że nasze środowisko – szczególnie stresujące wydarzenia życiowe – może zmienić, które geny ulegają ekspresji w naszych komórkach, bez bezpośredniego zmieniania naszego kodu genetycznego. Zjawisko to nazywa się epigenetyką.
Czytaj też:
Przesilenie wiosenne: mit czy fakt?
Zmiany są odwracalne
Co istotne, zmiany epigenetyczne mogą być przekazywane z rodziców na dzieci, ale są również uważane za odwracalne. Naukowcy zaczęli odkrywać epigenetyczne wpływy na to, w jaki sposób nasze ciała regulują sen i reagują na stres.
Najważniejsze jest to, że bezsenność ma znaczący składnik genetyczny. Naukowcy zidentyfikowali setki genetycznych lokalizacji, które mogą przyczynić się trochę do ogólnego ryzyka narastającej bezsenności. Wciąż głównym czynnikiem powodującym bezsenność jest stres.
Czytaj też:
Tak twoje ciało domaga się magnezu. Sprawdź, czy możesz mieć niedobór