Na temat roli snu powstało już wiele badań. Naukowcom udało się już ustalić, że notoryczne niewyspanie sprzyja tyciu i podejmowaniu ryzykownych decyzji. Ponadto prowadzi do rozwoju nadciśnienia, depresji, problemów hormonalnych, cukrzycy i demencji. Bez wątpienia – dobrej jakości sen ma zbawienny wpływ na nasz organizm, a jego chroniczny niedobór prowadzi do wielu poważnych chorób i dolegliwości. Jedne z ostatnich badań wykazały nawet, że brak lub niedobór snu zwiększa wrażliwość na ból. Można więc powiedzieć, że sen jest najprostszym środkiem przeciwbólowym, dostępnym od ręki i za darmo.
Chcesz być zdrowy? Musisz się wysypiać
Zapewne każdy z nas pamiętał, jak w dzieciństwie mama mówiła, gdy chorowaliśmy, że trzeba odpoczywać i dużo spać, żeby wyzdrowieć. Dziś też niektórzy z nas pewnie mówią tak również swoim dzieciom i słusznie – długi i mocny sen wzmacnia odpowiedź immunologiczną organizmu. Naukowcy to udowodnili już wcześniej, a teraz nawet udało im się wyjaśnić, na czym dokładnie polega ten mechanizm.
Naukowcy z Uniwersytetu w Tybindze w Niemczech stwierdzili, że dobry sen może zwiększyć skuteczność niektórych wyspecjalizowanych komórek odpornościowych zwanych komórkami T. O swoich odkryciach piszą na łamach „Journal of Experimental Medicine”.
Czytaj też:
Człowiek otyły też może być niedożywiony. Jak planować posiłki w przewlekłej chorobie?
Jak działa układ odpornościowy?
Jak czytamy na łamach Medical News Today, „komórki T przyczyniają się do odpowiedzi immunologicznej organizmu, gdy potencjalnie szkodliwe ciało obce dostanie się do układu. Te komórki odpornościowe rozpoznają patogeny, a następnie aktywują integryny, rodzaj białka, które pozwala komórkom T przyłączyć się do ich celów i zająć się nimi”.
Naukowcy zauważają, że niewiele wiadomo o tym, w jaki sposób limfocyty T aktywują integryny, a także o tym, co może uniemożliwić dołączenie tych komórek do potencjalnie zagrożonych celów.
Aby dowiedzieć się więcej na temat tych mechanizmów, zespół skupił się na agonistach receptorów sprzężonych z alfa Gs (agoniści receptorów gazowych). Są to cząsteczki, z których wiele ma zdolność blokowania działania układu odpornościowego. Dzięki analizom laboratoryjnym odkryli oni agonistów receptorów sprzężonych z gazem, którzy powstrzymali komórki T od aktywacji integryn, co uniemożliwiło im przyłączenie się do ich celów.
Stwierdzono, że agoniści receptora obejmują dwa hormony (zwane adrenaliną i noradrenaliną), dwie prozapalne cząsteczki (zwane prostaglandyną E2 i D2) i adenozynę (która jest substancją chemiczną, która odgrywa kluczową rolę w sygnalizacji komórkowej i transferze energii). Poziom tych cząsteczek konieczny do zahamowania aktywacji integryn.
W czasie snu nasz organizm walczy
Naukowcy szybko powiązali fakty – ponieważ w czasie snu poziomy niektórych hormonów i cząsteczek zapalnych spadają, nasz organizm może wtedy lepiej walczyć z chorobą. W badaniach na ludziach zauważono, że limfocyty T osób śpiących osób mają wyższy poziom aktywacji integryny w porównaniu z tymi samymi komórkami pobranymi od ludzi w stanie przebudzenia. Badania pokazują, że sen może poprawić skuteczność odpowiedzi komórek T, a więc wzmocnić odpowiedź immunologiczną.
Czytaj też:
Opieka nad chorym członkiem rodziny – wyzwanie, które może złamać każdego