Roztocza, różnego rodzaju larwy, nicienie, kleszcze, pająki. Lista jest długa, ale czy rzeczywiście to wszystko możemy przynieść z żywą choinką do domu? Prof. Andrzej Mazur z Katedry Entomologii Leśnej i Fitopatologii Leśnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu tłumaczy, jacy niepożądani goście mogą znaleźć się na bożonarodzeniowym drzewku.
Czy kleszcze mogą być na choince?
Szanse na to, że z choinką przyniesiemy do domu kleszcze, są znikome – uspokaja prof. Andrzej Mazur. I wyjaśnia, jakie owady na choince mogą się znaleźć.
Tego może być bardzo, bardzo dużo. Ale to jeśli mówimy o drzewku rosnącym w lesie. Dlatego nie chciałbym tu stwarzać jakiejś aury grozy czy horroru. Czy na takiej kupionej choince, czyli najczęściej mówimy o świerku lub jodle, może znaleźć się kleszcz? To teoretycznie jest możliwe, ale bardzo mało prawdopodobne – mówi entomolog.
Podobnie jest z pająkami, których wiele osób się obawia. Jak tłumaczy prof. Mazur, drzewka specjalnie uprawiane na bożonarodzeniowe choinki, są otoczone szczególną opieką i można tu mówić o wręcz sterylnych warunkach w porównaniu do tego, co jest w naturze. – Poza tym cały ten proces, nim drzewko trafi do domu, przygotowanie, ścinanie, pakowanie, sprawia, że jest wiele razy otrząsane, a to przecież jest też jedna z metod stosowanych przez entomologów do odłogu bezkręgowców przebywających na drzewach i innej roślinności – tłumaczy Andrzej Mazur. Najprościej mówiąc: większość owadów jest strząsana z drzewek, zanim choinki trafią do domów.
Jak wybrać bezpieczną choinkę?
Drzewo to jednak nie tylko owady, które mogą być na gałązkach i w igliwiu. Prof. Mazur specjalizuje się na co dzień w tych, które żyją pod korą drzew. Czy mogą być także w kupionym świerku?
I tu znowu uspokoję. Najbardziej zagrożone są drzewa chore i uszkodzone. Dlatego najlepiej wybierać choinki zdrowe, zielone, niepołamane. Wtedy szanse, że cokolwiek się na nich znajdzie są znikome – mówi naukowiec.
Czy on sam na swojej choince szuka materiału do badań? Profesor odpowiada ze śmiechem: – W tym roku dopiero szykuję się do kupna choinki, ale nie, nigdy nie szukam na świątecznym drzewku owadów. Te sam sobie przynoszę z terenu – mówi.
Według szacunków Lasów Państwowych do polskich domów trafia co roku nawet 6 milionów żywych drzewek.
Czytaj też:
Jak kupić choinkę, która nie uczuli? 5 podpowiedziCzytaj też:
5 skutecznych sposobów na przedłużenie trwałości choinki