Co w OZZP oznacza niepokojąco brzmiący przymiotnik „ostry"? Dwie rzeczy: czas trwania nieprzekraczający 12 tygodni oraz niepozostawianie trwałych zmian w zatokach. Nieodwracalne, nierzadko wymagające interwencji zabiegowej zmiany to już cecha przewlekłego zapalenia zatok.
OZZP pojawia się nagle. Jego dwa podstawowe objawy to wyciek z nosa i zmniejszenie jego drożności. Dodatkowo mogą się pojawić: ból lub uczucie rozpierania twarzy oraz zaburzenia węchu.
Najlżejszy, a przy tym najczęstszy, przebieg OZZP ogranicza się do jednej fazy, zwanej ostrym wirusowym zapaleniem nosa i zatok przynosowych, czyli dobrze nam wszystkim znanego kataru. Nabłonek rzęskowy nosa i zatok zostaje uszkodzony przez wirusa, organizm uwalnia substancje o działaniu przeciwzapalnym. Pojawia się obrzęk błony śluzowej, wzmaga się produkcja wodnistego śluzu, dochodzi do upośledzenia drożności ujść zatok. Po kilku dobach intensywność objawów zmniejsza się i w ciągu maksymalnie 1 O dni dochodzi do samoistnego wyzdrowienia.
Nie zawsze jednak sprawy toczą się według tak pomyślnego scenariusza. Jeśli objawy OZZP po 5 dniach choroby nasilają się lub trwają powyżej 1 O dni - mówimy o ostrym powirusowym zapaleniu nosa i zatok przynosowych. Ta faza związana jest z nadmierną odpowiedzią zapalną, zwiększonym obrzękiem i zaleganiem śluzu. Może ona trwać nawet do 12 tygodni. Choć nie ma w niej czynnika bakteryjnego, w zatokach tworzą się warunki korzystne do rozwoju bakterii. Upośledzenie drożności ujść zatok i zwiększenie produkcji wydzieliny powoduje wzrost ciśnienia wewnątrzzatokowego (ból!). Błona śluzowa pobiera jednak tlen, kolejną fazą jest więc podciśnienie w zatokach (znów ból!) połączone ze spadkiem pH, a to już znacząco sprzyja rozwojowi bakterii.
W ostrym bakteryjnym zapaleniu zatok przynosowych dodatkowo pojawiają się: wydzielina o żółtawym lub zielonkawym kolorze, gorączka powyżej 38°C, wyraźne pogorszenie samopoczucia. Tę formę OZZP najczęściej wywołują: pneumokok Streptococcus pneumoniae, pałeczka Haemophilus influenzae, gronkowiec złocisty (Streptococcus aureus) oraz Moraxella catharralis. Tworzy się błędne koło - bakteryjne zapalenie błony śluzowej nasila jej obrzęk i problemy z drożnością ujść zatok, co z kolei stwarza coraz lepsze warunki do rozwoju bakterii.
Tylko od 0,5 do 2 proc. chorych z ostrym zapaleniem zatok wymaga podania antybiotyku. We wszystkich trzech fazach OZZP najnowsze wytyczne EPOS (European Position Paper on Rhinosinusitis and Nasa/ Polyps) zalecają natomiast leki łagodzące objawy, w tym przeciwbólowe (np. paracetamol, ibuprofen) oraz płukanie nosa roztworami chlorku sodu (warto tu zwrócić uwagę na preparaty zawierające w swoim składzie naturalne substancje hamujące wzrost bakterii i grzybów, takie jak propolis). Konsensus EPOS 2012 dopuszcza również w OZZP leki zmniejszające obrzęk i przekrwienie błony śluzowej (choć nie wpływają na przebieg choroby, przynoszą ulgę części chorych) oraz fitoterapię (m.in. preparaty na bazie pelargonii afrykańskiej).
lek. Tomasz Kobosz