O chorobie niedawno zrobiło się głośno, gdy przyznała się do niej gwiazda muzyki pop Lady Gaga oraz polska influencerka Monika Miller. Sprawdź, czym jest fibromialgia i co trzeba o niej wiedzieć.
Czym jest fibromialgia?
Fibromialgia to choroba mało poznana. Mimo że może cierpieć na nią nawet ponad 2 miliony Polaków (a na świecie 480 milionów ludzi!), wciąż nie do końca są znane jej przyczyny. Schorzenie charakteryzuje się przewlekłym bólem mięśni i stawów.
Chory rano budzi się zesztywniały i ma problem ze wstaniem z łóżka i z poruszaniem się. Ból może dotyczyć całego ciała – mięśni twarzy, rąk, łokci, kręgosłupa, stawów. Oprócz bólu występują także mrowienia i drętwienia kończyn, zaburzenia ze strony układu neurologicznego, problemy z pamięcią. Gdy pacjent udaje się do lekarza, ten nie zawsze wie, jak go leczyć, bo schorzenie to zaczyna wpływać na cały organizm. Daje niespecyficzne objawy, a przez to, że ból jest ogólny, pacjent bywa uznawany za hipochondryka.
Objawy fibromialgii
Choroba przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym bólem. Oprócz tego mogą występować:
-
sztywność stawów
- bóle ścięgien i tkanek okołostawowych
- mrowienie kończyn
- drętwienie kończyn
- problemy z poruszaniem się
- problemy z koncentracją
- zaburzenia pamięci
-
migreny
- zawroty głowy
- bezsenność
- kołatanie serca
Przyczyny choroby
Nie wiadomo do końca, co powoduje fibromialgię, ale uważa się, że przyczyna tkwi w układzie nerwowym. Chory silniej odczuwa ból, ponieważ jego mózg inaczej przetwarza bodźce. Badania chorych wykazały natomiast, że mają oni niski poziom serotoniny i mały przepływ krwi we wzgórzu mózgu, co również może przyczyniać się do powstawania schorzenia.
Na fibromialgię częściej zapadają osoby, które przeszły silne urazy lub mają za sobą trudną przeszłość, np. były ofiarami przemocy domowej. Istotna jest także płeć – bardziej podatne na wystąpienie choroby są kobiety.
Diagnostyka
Ze względu na to, że schorzenie to atakuje cały organizm, trudno je właściwie zdiagnozować. Dodatkowym problemem jest fakt, że nie musi ono występować samodzielnie. Pacjent może cierpieć również na inne choroby, które utrudniają proces diagnostyczny.
Gdy pacjent udaje się do lekarza z informacją, że boli go całe ciało, lekarz powinien przeprowadzić szczegółowy wywiad medyczny, a następnie wykonać badanie dolorymetrem. To urządzenie, które sprawdza tkliwość i ból w punktach bolesnych zlokalizowanych w obrębie ścięgien, więzadeł, barków, kręgosłupa, bioder, kolan. Jeśli pacjent skarży się na ból w przynajmniej 11 punktach ciała (na 18) i informuje lekarza, że ból ten ma charakter przewlekły, specjalista diagnozuje fibromialgię.
Leczenie choroby
Na fibromialgię nie ma skutecznego lekarstwa. Chorzy mogą łagodzić miejscowy ból, stosując leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, ale to leczenie przynosi krótkotrwały skutek. U niektórych pacjentów stosuje się leki antydepresyjne, które pomagają uporać się z psychicznymi skutkami choroby. Nie leczą one jednak samej fibromialgii.
Okazuje się, że aby zmniejszyć objawy i skutki choroby, warto przyjrzeć się swojej codzienności. Zmiana stylu życia może dużo zmienić.
Relaks jako forma terapii
Osoby, które cierpią na fibromialgię, powinny nauczyć się holistycznego podejścia do życia. Ważne jest zapewnienie równowagi pomiędzy pracą a wypoczynkiem i nauczenie się go, bo często nie potrafimy odpoczywać. Umiejętność rezygnowania z niektórych obowiązków, nieprzeciążania się pracą, spacery, wieczór z książką – to małe rzeczy, które mogą przynieść wielki efekt.
Codzienny relaks, odprężenie, wyciszenie umysłu i zniwelowanie skutków stresu to kluczowe zasady życia pacjentów z fibromialgią. Istotna jest również aktywność fizyczna – ruch pomaga utrzymać elastyczność mięśni i stawów, zmniejszyć dolegliwości bólowe. Warto zatem na stałe wprowadzić do codziennego życia spacery, nordic walking, streching, jogę czy inną ulubioną aktywność.
Czytaj też:
5 chorób, na które najczęściej zapadają kobiety. Jedna z nich jest wyjątkowo trudna w diagnozieCzytaj też:
Neoropsycholog: Przebywanie nad wodą jest niezwykle korzystne dla mózgu