Choroby autoimmunologiczne to szeroka grupa różnego rodzaju schorzeń. Wszystkie są wynikiem nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu odpornościowego, który atakuje własne tkanki. Dokładne przyczyny powstawania tego mechanizmu nie zostały jeszcze do końca poznane. Specjaliści uważają, że przywołane problemy to wypadkowa czynników genetycznych i środowiskowych, a także przebytych infekcji.
Jak działa szczepionka na choroby autoimmunologiczne?
Nadzieją dla pacjentów ze schorzeniami autoimmunologicznymi – na przykład chorobą Leśniowskiego-Crohna czy stwardnieniem rozsianym (SM) – może być, jak pokazują najnowsze badania opublikowane na łamach czasopisma naukowego „Nature Biomedical Engineering”, nowa szczepionka. Preparat hamuje niewłaściwe reakcje układu odpornościowego związane z atakowaniem zdrowych tkanek organizmu. W jaki sposób? By odpowiedzieć na to pytanie, należy przyjrzeć się bliżej limfocytom T.
Limfocytom T odpowiadają za niszczenie patogenów. Pozbywają się niepożądanych drobnoustrojów. Jednocześnie zachowują pamięć o nich. Wszystko po to, by w przyszłości zareagować szybciej, gdy dany wirus, bakteria czy inny patogen znowu się pojawi. Taka reakcja nie występuje jednak w odpowiedzi na każdą uszkodzoną komórkę. Dlaczego? Przeciwdziała im obwodowa tolerancja immunologiczna, która zachodzi między innymi w wątrobie. Naukowcy odkryli, że znakowanie cząsteczek cukrem znanym jako n-acetylogalaktozamina (pGal) może naśladować ten proces i pośrednio prowadzić do rozwoju tolerancji immunologicznej.
Szczepionka w fazie badań klinicznych
Trzeba przeprowadzić dalsze analizy, by dokładnie sprawdzić, jak ludzki organizm zareaguje na preparat. Badania I fazy dotyczące bezpieczeństwa przeprowadzono już u pacjentów z celiakią. Ich wyniki są obiecujące. Leki stosowane obecnie w terapii pacjentów ze schorzeniami autoimmunologicznymi nie blokują patologicznych mechanizmów powstałych w układzie odpornościowym. Poza tym wywołują wiele skutków ubocznych. Autorzy badania przekonują, że szczepionka jest znacznie skuteczniejszym i bezpieczniejszym narzędziem w walce ze stwardnieniem rozsianym czy chorobą Leśniowskiego-Crohna. Jeffrey Hubbell, profesor w dziedzinie inżynierii tkankowej i główny autor eksperymentów zaznacza:
Nie ma jeszcze klinicznie zatwierdzonych szczepionek, ale jesteśmy niezwykle podekscytowani rozwojem nowej technologii. Najbardziej ekscytujące jest to, że możemy leczyć choroby autoimmunologiczne (takie jak stwardnienie rozsiane), gdy w organizmie występuje już stan zapalny, co stanowi realną korzyść dla pacjentów.
Czytaj też:
Szczepionka na raka jest skuteczna? Są pierwsze ważne dowodyCzytaj też:
Plaga chorób autoimmunologicznych. Dowiedz się, co sprzyja ich rozwojowi