Maść tygrysia zawiera różne, naturalne wyciągi roślinne. Jej receptura opracowana została w 1870 roku przez zielarza chińskiego pochodzenia. Tworzył on także inne lecznicze maści i prowadził własny sklep w Birmie. Maść tygrysia w czasach PRL-u była jednym z niewielu dostępnych dla każdego preparatów o działaniu przeciwbólowym oraz rozgrzewającym o tak szerokim zastosowaniu i dużej skuteczności działania.
Maść tygrysia – skład
W składzie maści tygrysiej znajdują się naturalne wyciągi roślinne o udowodnionej sile i skuteczności działania. Zawiera ona m.in. olejki eteryczne (olejek goździkowy, olejek cynamonowy, olejek kajeputowy), mentol i kamforę, dzięki którym zyskała wyjątkowo specyficzny, choć nie należący do nieprzyjemnych zapach.
W zależności od rodzaju maści tygrysiej cechuje się ona innym składem. W aptekach i sklepach zielarskich dostępna jest:
-
maść tygrysia biała, w której składzie znajdziemy związki o działaniu chłodzącym;
- maść tygrysia czerwona, która wykazuje silne działanie rozgrzewające.
Maść tygrysia – zastosowanie
Biała maść tygrysia cechuje się delikatniejszym działaniem, które można wykorzystać w przypadku mniej dokuczliwych dolegliwości bólowych oraz stanów zapalnych skóry. Maść tygrysia czerwona silnie rozgrzewa, więc polecana jest przy różnych urazach oraz dolegliwościach bólowych o innym pochodzeniu np. spowodowanych zmianami zwyrodnieniowymi stawów.
Najczęściej białą maść tygrysią stosuje się wspomagająco w łagodzeniu bólu głowy oraz objawów migreny, zmniejszenia dolegliwości związanych z ukąszeniami owadów, a także do nacierania. Ze względu na delikatniejsze działanie maść tygrysią białą można stosować także w celach inhalacyjnych np. przy zapaleniu zatok.
Czerwona maść tygrysia wykazuje znacznie silniejsze dzianie. Działa rozgrzewająco oraz przeciwbólowo, więc może być stosowana przy:
-
dolegliwościach kostno-stawowych;
-
dolegliwościach bólowych, które związane są z mięśniami;
-
dolegliwościach reumatycznych,
-
skręceniach i innych urazach, które nie przebiegają z uszkodzeniem skóry i naskórka,
-
bólu krzyża, który związany jest z menstruacją,
-
uczuciu ciężkich nóg,
-
obrzękach kończyn dolnych,
-
stanach zapalnych skóry o łagodnym nasileniu,
- nerwobólach i dolegliwościach, które powodowane są przez zmiany pogody.
Białą oraz czerwoną maść tygrysią można też stosować podczas przeziębienia, grypy oraz innych schorzeń górnych i dolnych dróg oddechowych do nacierania pleców, klatki piersiowej oraz szczytów ramion. Pomaga także przy katarze – można ją wdychać np. po wcześniejszym rozsmarowaniu na chusteczce higienicznej lub po dodaniu do gorącej wody (inhalacja parowa).
Maść tygrysia – przeciwwskazania i skutki uboczne
Maść tygrysia, choć jest produktem o naturalnym składzie, może powodować skutki uboczne. Nie każdy może też ją stosować. Nie należy korzystać z jej właściwości w przypadku, m.in.:
-
dolegliwości, które występują u dzieci poniżej 3. roku życia (u starszych dzieci warto skonsultować jej zastosowanie z pediatrą lub farmaceutą),
-
alergii na składniki preparatu,
-
astmy oraz alergii wziewnej z objawami kaszlu i duszności,
-
otwartych ran, otarć oraz owrzodzeń skóry,
-
schorzeń nowotworowych w obrębie skóry,
- ciąży oraz karmienia piersią.
Długotrwałe stosowanie maści tygrysiej może prowadzić do pojawiania się odczynów alergicznych, np. wysypki, zaczerwienienia skóry, owrzodzeń oraz innych zmian skórnych, które mogą wymagać konsultacji z dermatologiem. Zastosowanie maści na błony śluzowe, może doprowadzić do komplikacji zdrowotnych.
Podsumowując, maść tygrysia znajduje szerokie zastosowanie i może okazać się pomocna podczas łagodzenia wielu różnych dolegliwości, które związane są m.in. z bólem mięśni i stawów. Warto wiedzieć, że jej zastosowanie powinno zostać poprzedzone wykonaniem testu alergicznego. Polega ona na naniesieniu na wewnętrzną stronę nadgarstka, skórę w zgięciu łokciowym lub zgięciu kolanowym niewielkiej ilości maści i obserwowaniu, czy nie pojawiają się na niej niepokojące zmiany np. wysypka. Świąd skóry oraz uczucie pieczenia także mogą świadczyć o alergii.
Czytaj też:
Te dolegliwości somatyczne mogą wskazywać na kryzys psychiczny