– Rodzice są coraz bardziej świadomi faktu, że 1000 pierwszych dni w życiu dziecka ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju malucha, jak również jego zdrowia w przyszłości. Stąd bardzo skrupulatnie sprawdzają, jak dobrać produkt, aby był bezpieczny, wartościowy i smaczny. Dotyczy to również kaszek – mówi agencji informacyjnej Newseria dla BoboVita Joanna Neuhoff-Murawska.
Rozszerzanie diety niemowlęcia powinno nastąpić między 17. a 26. tygodniem życia dziecka. Rozpoczyna się od warzyw, następnie wprowadza się owoce i produkty zbożowe. Ważne jest nie tylko zachowanie tej kolejności, ale także wybór odpowiednich produktów, co szczególnie widać na przykładzie kaszek.
– Kaszki dedykowane najmłodszym dzieciom muszą spełniać bardzo rygorystyczne normy, jakie nałożone są na żywność właśnie dedykowaną maluchom. Są skomponowane z bardzo różnorodnych, pełnowartościowych zbóż, które są przebadane i bezpieczne – mówi Joanna Neuhoff-Murawska.
Rodzic powinien jednak wybrać produkt, który nie zawiera dodatku cukru – to ważny element wyrabiania zdrowych nawyków żywieniowych. – Wybierając kaszkę dla niemowlęcia, warto kierować się dwoma drogowskazami. Pierwszy z nich – na opakowaniu ma być tak zwane wskazanie do wieku. A drugi drogowskaz – brak dodatku cukru – świadomy rodzic wybierze taką właśnie kaszkę – mówi Joanna Neuhoff-Murawska.
Czytaj też:
Jak przechowywać kobiece mleko? Nie popełniaj tych błędów