3-minutowe aktywności mogą zapobiec rakowi. Wystarczy bieg na przystanek

3-minutowe aktywności mogą zapobiec rakowi. Wystarczy bieg na przystanek

Dodano: 
Bieg
Bieg Źródło:Pixabay / Surprising_Shots
Często biegniesz na przystanek autobusowy albo na dworzec? Ucieka ci winda i musisz szybko pokonać kilkadziesiąt schodów, aby dostać się na czwarte piętro? Okazuje się, że nawet krótkotrwały, ale intensywny wysiłek fizyczny, może zapobiec zachorowaniom na nowotwory, także te złośliwe.

Wprawdzie tego leku nie da się przepisać na receptę, ale możemy samodzielnie wprowadzić go w życie. Chodzi o ruch! Okazuje się, że krótki, ale intensywny wysiłek fizyczny, może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe. Do takich wniosków doszli naukowcy. To dobra informacja dla tych, którzy nie są w stanie zmobilizować się do długich ćwiczeń.

Aktywność fizyczna w profilaktyce nowotworowej – nowe fakty

Niedawno zespół polskich naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, który pracuje pod okiem kardiologa prof. Macieja Banacha ogłosił, że 4 tysiące kroków dziennie to optymalna liczba, która może uchronić przed chorobami serca i przedwczesnymi zgonami. Tę zasadę warto praktykować w codziennym życiu, ale ostatnie odkrycia badaczy z Florydy dokładają ważną cegiełkę do wspomnianego raportu.

Na łamach „JAMA Oncology” przedstawiono wyniki analizy, która rzuca zupełnie nowe spojrzenie na temat wpływu wysiłku fizycznego na zmniejszenie ryzyka zachorowania na nowotwory.

Okazuje się, że bardzo szybkie poruszanie się nawet przez trzy minuty dziennie, może znacząco (nawet o 30 procent) ograniczyć ryzyko zachorowania na nowotwory. Chodzi m.in. o raka płuc, trzustki, piersi, jelita grubego. Badacze z University of Miami doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu wyników 23 tysięcy pacjentów, zarejestrowanych w bazie United Kingdom Biobank. Były to wyłącznie osoby, które nie uprawiały regularnej aktywności fizycznej jak trening w siłowni czy jazda na rowerze.

Codzienne nawyki, które chronią przed nowotworem

Naukowcy z Miami mówią o konieczności wprowadzenia „energicznej przerywanej aktywności”, przez którą rozumieją intensywny, krótkotrwały wysiłek podejmowany w codziennych sytuacjach. Jak mówi prof. Tracy Crane z University of Miami, odpowiedzialna za badanie, chodzi o przemieszczanie się w taki sposób, jakbyśmy nie chcieli się spóźnić ani przegapić ważnej sprawy. Można wyobrazić sobie, że ktoś za nami idzie albo wręcz nas goni – wtedy automatycznie przyspieszamy tempo.

Warto wprowadzić następujące nawyki, aby ograniczyć ryzyko zachorowania na nowotwór:

  • zamiast jechać windą, energicznie wchodź po schodach na kolejne piętra,
  • w galeriach handlowych i innych miejscach użyteczności publicznej zrezygnuj z ruchomych schodów – przemieszczaj się szybkim marszem,
  • na przystanek autobusowy, na dworzec PKP lub na przystanek metra udaj się energicznym krokiem,
  • wysiądź z autobusu przystanek wcześniej i przemaszeruj szybko do pracy lub na uczelnię,
  • zaparkuj samochód dalej od miejsca docelowego i pokonaj dystans intensywnym marszem.

Jednocześnie prof. Tracy Crane dodaje, że wprowadzając te nawyki w życie, nie wolno rezygnować z systematycznego wysiłku fizycznego (można go podzielić np. na pięć 30-minutowych spacerów w tygodniu).

Czytaj też:
Co zrobić, by mieć serce jak dzwon
Czytaj też:
Rób to codziennie, a ograniczysz ryzyko udaru i schudniesz. Ile kroków dziennie to minimum?