Otyłość, praca fizyczna, intensywny sport – wynikiem będzie ta sama choroba

Otyłość, praca fizyczna, intensywny sport – wynikiem będzie ta sama choroba

Dodano: 
Bol kolana
Bol kolana Źródło: Fotolia / jaroszys
Otyłość, ciężka praca fizyczna lub zbyt intensywne uprawianie sportu mogą istotnie przyczynić się do rozwoju tej niezwykle dolegliwej choroby atakującej stawy. W pewnym zakresie można jej jednak zapobiegać, przy czym profilaktykę najlepiej zacząć już w okresie dzieciństwa. Poznaj najważniejsze fakty o chorobie zwyrodnieniowej stawów.

Zacznijmy od tego, że choroba zwyrodnieniowa stawów najczęściej atakuje osoby po 50. roku życia, w tym zwłaszcza kobiety, choć może się ona rozwinąć także i u młodszych osób obojga płci. Do najważniejszych przyczyn tej choroby specjaliści zaliczają m.in. predyspozycje genetyczne, zaburzenia metaboliczne, a także mechaniczne przeciążenia stawów. Te ostatnie mogą powstawać np. wskutek intensywnego uprawiania sportu, ciężkiej pracy fizycznej, ale także w efekcie przeciążenia stawów z powodu nadmiernej masy ciała (otyłości).

– Proces chorobowy ma charakter przewlekły i często obejmuje wiele stawów (najczęściej staw kolanowy, biodrowy, stawy rąk, stóp lub kręgosłupa). Do charakterystycznych objawów należą: ból, krótkotrwała sztywność, zwłaszcza na początku ruchu i przy zmianie pozycji ciała, bolesność przy dotyku, ograniczenie ruchomości stawów, trzeszczenia, a czasem nawet niestabilność stawu lub obrzęki – wskazuje prof. Anna Kuryliszyn-Moskal, kierownik Kliniki Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Specjalistka ostrzega, że choroba zwyrodnieniowo-przeciążeniowa stawów jest zaliczana do grupy chorób ciężkich, które w zaawansowanej fazie rozwoju mocno upośledzają funkcjonowanie człowieka i znacząco obniżają jakość jego życia. Dlatego apeluje, aby nie lekceważyć pierwszych jej objawów, lecz natychmiast skonsultować się z lekarzem i rozpocząć właściwe leczenie. Jeśli się tego nie zrobi choroba będzie postępować dając coraz bardziej dotkliwe objawy. Nie będą to już tylko przejściowe „sztywności poranne” i sporadyczne bóle, występujące np. tylko po jakimś większym wysiłku, lecz np. silny ból utrzymujący się przez wiele godzin w ciągu dnia czy też ból pojawiający się lub nasilający w nocy, który zacznie utrudniać normalne funkcjonowanie.

Uwaga! Lekarze ostrzegają przed „samoleczeniem” choroby zwyrodnieniowej stawów, np. za pomocą powszechnie dostępnych i szeroko reklamowanych tabletek, kremów czy żelów przeciwbólowych, suplementów diety, itp.

– Nie powinno się na własną rękę rozpoczynać leczenia dostępnymi bez recepty środkami przeciwbólowymi „na wszystkie dolegliwości”. Konsultacja z lekarzem czy farmaceutą (w przypadku leków bez recepty) pomoże pacjentowi dobrać właściwy lek na bóle kostno-stawowe i mięśniowe. Wielokrotnie osoby chore zamiast zgłosić się do lekarza korzystają z niesprawdzonych alternatywnych metod, które nic nie wnoszą, a tylko opóźniają rozpoczęcie właściwego leczenia – ostrzega prof. Jarosław Drobnik, kierownik Zakładu Gerontologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Od razu dodajmy, że całkowite wyleczenie tej choroby nie jest możliwe! Jest ona bowiem związana z trwałym i nieodwracalnym „zużywaniem się” naszego organizmu, a także starzeniem się. Celem leczenia jest więc opóźnianie postępu choroby oraz podnoszenie jakości życia chorego, m.in. przy użyciu środków farmakologicznych (przeciwbólowych, przeciwzapalnych), chirurgicznych, jak i indywidualnie dobranej rehabilitacji.

To właśnie dlatego w przypadku ChZS tak ważna jest profilaktyka i wczesne wykrycie. Dzięki wiedzy na temat czynników ryzyka rozwoju tej choroby można uniknąć zachorowania, opóźnić jej rozwój, a także złagodzić jej objawy.

Jak zapobiegać chorobie zwyrodnieniowej stawów?

Eksperci podkreślają, że w przypadku tego schorzenia profilaktyka zaczyna się już od wczesnego dzieciństwa – poprzez standardowe badanie noworodków i niemowląt pod kątem występowania dysplazji stawu biodrowego, czyli wrodzonej wady rozwojowej, która jeśli nie jest leczona grozi rozwojem wtórnej choroby zwyrodnieniowej. Na szczęście dzięki przesiewowym badaniom USG w praktyce udaje się tę wadę szybko wychwycić i skutecznie leczyć, co zapobiega późniejszym komplikacjom.

W przypadku starszych dzieci, oprócz lekarzy, ogromną rolę do odegrania w profilaktyce choroby zwyrodnieniowej stawów mają także nauczyciele i rodzice.

– Należy bacznie obserwować dzieci zwracając uwagę na wady postawy związane z kręgosłupem, takie jak lordoza, kifoza czy skolioza, a także na wady dotyczące stóp czy kolan (np. stopy płasko-koślawe, nadmierna koślawość kolan, utykanie przy chodzeniu). Szybko wprowadzona gimnastyka korekcyjna, ortotyka (korzystanie z pomocy ortopedycznych) i fizjoterapia pomagają skorygować wiele wad, zapobiec ich rozwojowi, a przez to zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby zwyrodnieniowej stawów w przyszłości. Ważne jest też stosowanie odpowiedniej diety, która pozwala utrzymać właściwą masę ciała i zapobiec przeciążaniu stawów – mówi dr Paweł Olszewski, doświadczony ortopeda z Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej i Rehabilitacji Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie.

Specjalista zaleca też w ramach profilaktyki codzienną aktywność fizyczną, zwłaszcza aerobową (chodzi o utrzymywanie rytmicznej aktywności ruchowej dużych grup mięśniowych, np. poprzez maszerowanie), przez co najmniej 20-30 minut dziennie.

– Można również uprawiać sporty, które nie powodują dużych przeciążeń stawów, czyli takie jak pływanie, jazda na rowerze czy bieganie po miękkim podłożu, w odpowiednim obuwiu. Niezwykle istotne jest też leczenie wszelkich urazów, zwichnięć czy złamań, np. skręcania stawu skokowego, które zaniedbane prędzej czy później dadzą o sobie znać – dodaje dr Paweł Olszewski.

Specjalista podkreśla, że bardzo istotna w profilaktyce jest tzw. codzienna higiena narządu ruchu, która polega m.in. na umiejętnym, ergonomicznym podnoszeniu ciężarów (czyli nie zginając się w pół, lecz kucając – przy zgiętych kolanach i prostych plecach), prawidłowym noszeniu plecaka (na obydwu ramionach), a także robieniu regularnych przerw w pracy przy biurku (na rozruszanie stawów). Wieloletnie zaniedbania w tych kwestiach zwiększają ryzyko rozwoju choroby zwyrodnieniowej.

Oczywiście w przypadku osób, które już zmagają się z tą chorobą, rodzaj aktywności fizycznej i konkretne zestawy ćwiczeń powinien dobrać indywidualnie do potrzeb i możliwości danego pacjenta doświadczony fizjoterapeuta lub lekarz. Specjalista pomoże też dobrać odpowiednie dla danej osoby pomoce do poruszania się, a także doradzi w ewentualnym przearanżowaniu przestrzeni domowej, w celu zmniejszenia ryzyka upadków.

Na tym jednak nie koniec możliwości zapobiegania tej chorobie. Dr Paweł Olszewski zwraca uwagę, że w ramach profilaktyki trzeba też leczyć (kontrolować) wiele innych chorób, na tle których (wtórnie) może się rozwinąć choroba zwyrodnieniowa stawów. Chodzi tu np. o takie choroby jak reumatoidalne zapalenie stawów czy dna moczanowa.

Prof. Anna Kuryliszyn-Moskal dodaje, że choroba zwyrodnieniowa stawów bardzo często idzie w parze z innymi schorzeniami i zaburzeniami stanu zdrowia, co dodatkowo komplikuje jej leczenie. Chodzi m.in. o takie problemy zdrowotne jak:

  • Nadciśnienie
  • Dyslipidemia
  • Insulinooporność
  • Cukrzyca typu 2 
  • Otyłość
  • Depresja
  • Lęk.

Zatem w praktyce, efektywne leczenie choroby zwyrodnieniowej stawów często wymaga korzystania z pomocy wielu specjalistów: lekarzy (m.in. internisty, reumatologa, ortopedy), fizjoterapeutów, dietetyka, a także psychologa.

Dodajmy jeszcze, że w diagnostyce tej choroby, poza wywiadem lekarskim i badaniem fizykalnym, stosuje się m.in. radiologiczne badania obrazowe (USG) oraz badania laboratoryjne służące do wykrywania i analizy stanów zapalnych (ostrych i przewlekłych) występujących w organizmie. Badania te określa się często potocznie jako tzw. pakiet reumatyczny.

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Czytaj też:
5 rzeczy, o których musisz wiedzieć, zanim pójdziesz na fitness na trampolinach

Źródło: Serwis Zdrowie PAP