O koronawirusie mówią dziś wszyscy. Niepokojące informacje docierają także do dzieci i należy im się wyjaśnienie. Nie możemy zakładać, że te sprawy są dla nich za trudne lub w ogóle ich nie interesują. Jak więc rodzice mogą pomóc swoim dzieciom radzić sobie ze swoimi lękami, pozostając jednocześnie świadomymi i czujnymi?
Nie ignoruj obaw dziecka
W przypadku dzieci, które już wyrażają troskę, rodzice powinni pomóc im uporać się z lękami. Ale czy rodziny powinny poruszać ten temat, jeśli dziecko jeszcze nic nie powiedziało?
Rodzice powinni zdawać sobie sprawę, że ich dzieci mogą mieć obawy, nawet jeśli nie mówią o nich. Jest bardzo prawdopodobne, że dzieci dyskutują na ten temat w szkole, a to, że twoje dziecko nie przedstawia ci swoich obaw, nie oznacza, że się nie martwi.
Heidi McBain, licencjonowana terapeutka małżeńska i rodzin mówi, że idealnie jest, gdy masz z dziećmi otwartą komunikację. Mogą wtedy do ciebie przychodzić z pytaniami, a także omawiać te tematy, jeśli uważają, że jest to konieczne i pomocne.
Koronawirus – upewnij się, że rozumiesz ryzyko
Zanim zaczniesz rozmowę z dzieckiem, musisz zebrać rzetelne informacje na temat koronawirusa. Najnowsze informacje znajdziesz w specjalnym raporcie WPROST:
Zapoznaj się z mitami na temat koronawirusa i najczęściej zadawanymi pytaniami:
Czytaj też:
Koronawirus. FAQ: Najczęściej zadawane pytania
Rodzice mogą skorzystać z przykładu porównania z innymi wirusami, takimi jak grypa, i porozmawiać o tym, jak higiena rąk jest najważniejsza w zapobieganiu wirusowi. Rodzice powinni uczyć dzieci myć ręce przez 20 sekund po skorzystaniu z łazienki, przed jedzeniem i po przejściu do miejsc publicznych. Ponadto powinni unikać dotykania ust, oczu i nosa.
Rodzice powinni również zastanowić się, w jaki sposób ich obawy mogą wpływać na ich dzieci. Kiedy rodzic jest niespokojny, jego dziecko odczuje ten niepokój i przejmie go, bez względu na to, jak dobrze myślą, że maskują lub ukrywają swój niepokój.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Koronawirus – najnowsze informacje z poniedziałku 2 marca