Koronawirus: „Najgorszy jest niekontrolowany kaszel”

Koronawirus: „Najgorszy jest niekontrolowany kaszel”

Dodano: 
Ból gardła
Ból gardła Źródło: Shutterstock / fot. DimaBerlin
Andrew O'Dwyer, który wraca do zdrowia po zarażeniu nowym koronawirusem, dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat zakażenia.

Mężczyzna przebywał w izolacji w swoim domu w południowo-zachodnim Londynie. Koronawirusem zakaził się we Włoszech, w czasie wyjazdu na narty. „Nie chciałbym tego ponownie przechodzić” – mówi.

Jak przechodzą koronawirusa zakażeni?

Andrew uspokaja, że przebieg choroby nie różni się wiele od standardowej grypy. W jego przypadku COVID-19 był jej cięższą odmianą. Mimo wszystko infekcja zmęczyła jego organizm i nie życzy nikomu, aby musiał ją przechodzić. Mężczyzna przyznał, że poza gorączką najbardziej przeszkadzał mu suchy, niekontrolowany kaszel.

Objawy koronawirusa

Nasilenie objawów może się znacznie różnić u różnych osób. Ci, którzy są starsi i mają wcześniej występujące choroby (takie jak astma, cukrzyca, choroby serca), są bardziej narażeni na ciężką chorobę i mogą wymagać leczenia szpitalnego. Andrew dowiedział się, że wirus nie krążył w całym ośrodku, w którym przebywał, mimo to 21 z 25 osób w jego grupie narciarskiej zostało zarażonych. Po powrocie z Włoch do Wielkiej Brytanii postanowił zostać w domu i izolować się jako środek ostrożności, mimo że nie doświadczał jeszcze w tamtym momencie żadnych objawów. Dziś poleca wszystkim, alby nie bagatelizowali sprawy. Twierdzi, że lepiej nie narażać się na infekcję i zostać w domu. W jego przypadku minął tydzień, aż pojawiły się pierwsze objawy zakażenia. Obejmowały one mocny kaszel i stale rosnącą temperaturę. Andrew jest teraz na drodze do wyzdrowienia – jednak to był długi proces. Mężczyzna spędził 21 dni w izolacji w swoim domu, aż poczuł się dobrze i objawy ustały.

Czytaj też:
Koronawirus może żyć na niektórych powierzchniach do 3 dni

Źródło: BBC