B. 1.617.2 B, czyli tzw. wariant delta, po raz pierwszy pojawił się w Indiach (i początkowo nazywany był mutacją indyjską). W błyskawicznym tempie dotarł do innych krajów, m.in. do Australii i Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie jest już uznawany za najpowszechniej występujący szczep. Brytyjski minister zdrowia Matt Hancok właśnie poinformował, że nowa mutacja delta może być nawet o 40 proc. bardziej zakaźliwa niż pozostałe, znane dotąd warianty koronawirusa.
Niedawno obecność wariantu delta potwierdzono w Guangdong (najbardziej zaludnionej prowincji w Chinach, w południowo-wschodniej części kraju). Sytuacja tam jest na tyle poważna, że władze tego regionu w obawie przed rozprzestrzenieniem pandemii odwołały loty i wprowadziły lokalne blokady – zamknięto niektóre stacje metra, zaczęto wykonywać masowe testy na obecność koronawirusa, a mieszkańcom zalecono ograniczenie przemieszczania się.
twitter
Koronawirus – wariant delta. Nowa mutacja SARS-CoV-2 jest groźniejsza dla dzieci?
Według nowych wyników badań opublikowanych 4 czerwca na łamach British Medical Journal, wariant delta niezwykle szybko rozprzestrzenia się w szkołach w Wielkiej Brytanii. Public Health England potwierdza, że u uczniów najczęściej dochodzi do zakażeń nową mutacją. Niedawno z powodu potwierdzonego przypadku zakażenia wariantem delta zamknięto szkołę w Merthyr. Tydfil w Walii.
Część naukowców i lekarzy uważa, że zapowiedziane na 21 czerwca całkowite zniesienie obostrzeń związanych z pandemią w Wielkiej Brytanii należy ponownie przemyśleć ze względu na wzrost zakażeń m.in. nowym wariantem delta. Lekarze i specjaliści z Polski przekonują z kolei, że nowa mutacja koronawirusa może okazać się dominująca w czwartej fali pandemii.
Wariant delta zdominuje czwartą falę pandemii COVID-19?
Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej, ostrzega, że pandemia jeszcze się nie skończyła, a pomimo ostatniego spadku liczby zakażeń czwartej fali epidemii możemy się spodziewać wczesną jesienią, na przełomie września i października.
Podobnego zdania są lekarze z Wielkiej Brytanii, którzy uważają, że walkę z szybko rozprzestrzeniającym się m.in. wśród uczniów brytyjskich szkół wariantem delta (wcześniej określanym jako mutacja indyjska) można wygrać głównie poprzez masowe szczepienia. Dzięki nim liczba hospitalizacji i zgonów z powodu COVID-19 może się zmniejszyć.
twitterCzytaj też:
WHO zmienia nazwy wariantów COVID-19. Mają być łatwiejsze do wymówienia
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.