Naukowcy z Hongkongu na łamach „British Journal of Ophthalmology” przedstawili najnowsze wyniki badań, z których wynika, że obserwowany na całym świecie wzrost liczby dzieci z krótkowzrocznością może mieć związek z pandemią COVID-19, a główną przyczyną problemów ze wzrokiem może być wyraźne zwiększenie czasu spędzanego przed komputerem i ograniczenie przebywania na świeżym powietrzu.
Pandemia pogorszyła wzrok dzieci. Przybywa krótkowidzów
Ze względu na kolejne fale zakażeń koronawirusem od września 2020 roku blisko 180 krajów zamknęło szkoły i uczelnie, a w sumie miliard uczniów, czyli około 80 proc. wszystkich uczących się osób przestało regularnie uczęszczać na zajęcia w standardowym trybie.
Nauka przeniosła się do internetu, co wcale nie wyszło na zdrowie najmłodszym – przynajmniej jeśli chodzi o wzrok. Przed pandemią dzieci spędzały przed komputerem około 2,5 godz. dziennie, a podczas zajęć zdalnych – nawet 7 godz. Nie pozostało to bez wpływu na kondycję ich oczu.
Od pandemii do... epidemii krótkowzroczności?
Krótkowzroczność to wada refrakcyjna wzroku, która doprowadza do tego, że promienie światła skupiają się nie na siatkówce oka, a tuż przed nią. Jaki wpływ na skalę tego zjawiska miała sytuacja związana z koronawirusem?
Pierwsze badania dotyczące wpływu pandemii COVID-19 na pogorszenie widzenia wskazywały na to, że lockdowny związane z koronawirusem doprowadziły do tego, że wzrok dzieci zmienił się średnio o 0,3 dioptrie. Naukowcy z Hongkongu skupili się natomiast na samej krótkowzroczności i w tym celu porównali dane dotyczące blisko 1,8 tys. dzieci w wieku od 6 do 8 lat, które brały udział w długofalowym badaniu Hong Kong Children Eye Study (HKCES).
Do prac badawczych zakwalifikowano zarówno maluchy, których wzrok monitorowano przez około 8 miesięcy obejmujących pandemię COVID-19, jak i dane na temat innych dzieci, których oczy i ostrość widzenia badano w sumie przez 3 lata.
Badacze analizowali również dodatkowe czynniki wpływające na stan wzroku maluchów – m.in. czas spędzany przed komputerem lub na świeżym powietrzu, a także wiek, płeć i uwarunkowania genetyczne związane z dziedziczeniem skłonności do krótkowzroczności.
Czytaj też:
Światło LED może zaburzać metabolizm w trakcie snu. Nowe odkrycie Japończyków
Im więcej czasu przed komputerem, tym gorzej dla oczu dzieci
Okazało się, że podczas pandemii liczba młodych osób zagrożonych krótkowzrocznością wzrosła o 28 proc. u sześciolatków, o 27 proc. u siedmiolatków i 26 proc. u ośmiolatków. Czas spędzany na świeżym powietrzu skrócił się wówczas z 1 godz. 15 minut do około 24 minut dziennie. Ustalono też, że przed pandemią maluchy spędzały około 2,5 godz. dziennie przed ekranami komputerów, a w trakcie lockdownu nawet 7 godz.
Choć badacze zwracają uwagę na to, że samo spędzanie czasu przed komputerem nie jest bezpośrednią przyczyną wzrostu przypadków krótkowzroczności, ale bez wątpienia istnieje zależność pomiędzy tymi czynnikami. Szczególnie istotne jest też to, że problem dotyczy osób w tak młodym wieku. W przyszłości pogorszenie wzroku może doprowadzić do poważnych konsekwencji i wywołać jeszcze większe kłopoty z widzeniem.
twitterCzytaj też:
Ćwiczenia fizyczne mogą powodować zmiany w strukturze naszego DNA. Zaskakujące odkrycieCzytaj też:
Antyszczepionkowcy atakują, a lekarze… komentują i rozkładają ręce z bezsilności