Mimo iż wirus znany jest badaczom od lat, dopiero teraz udało się go wyizolować do badań. Badacze z Medway School of Pharmacy w Wielkiej Brytanii oceniają, że Lloviu ma potencjał zarówno do infekowania ludzkich komórek, jak i do replikacji.
Co daje wyizolowanie wirusa?
Wyizolowanie Lloviu może pomóc w opracowaniu skutecznej szczepionki na wirusa. To bardzo ważne, ponieważ, jak wskazują badania, istniejąca szczepionka przeciw eboli może nie chronić człowieka przed nowo wyizolowanym wirusem.
Gdzie po raz pierwszy pojawił się wirus?
Lloviu po raz pierwszy wykryto w Hiszpanii w 2002 r. Wirus był obecny w organizmie martwych nietoperzy, znalezionych w jaskini Cueva del Lloviu w prowincji Asturia. Później odnaleziono go także w innych jaskiniach w Hiszpanii, a także we Francji i Portugalii. Wówczas nie stwierdzono jednak patogenności Lloviu. W latach 2013, 2016 oraz 2017 wirus rozprzestrzenił się wśród nietoperzy na Węgrzech. Niektóre zwierzęta, odnalezione później martwe, wykazywały objawy gorączki krwotocznej.
„Bardzo ważne jest, abyśmy wiedzieli więcej o rozmieszczeniu tego wirusa i abyśmy prowadzili badania w tej dziedzinie w celu oceny ryzyka i zapewnienia, że jesteśmy przygotowani na ewentualne epidemie i pandemie” – powiedział dr. Gabora Kemenesi prowadzący badania nad wirusem.
Gorączka krwotoczna: objawy
Okres wylęgania się choroby jest zależny do wirusów, które go wywołują i może wynosić kilka dni do nawet trzech tygodni. Rokowania w przypadku wirusowych gorączek krwotocznych są różne, czasem choroba przebiega łagodnie i poddaje się leczeniu, w innych przypadkach może zakończyć się ciężką niewydolnością narządów wewnętrznych, a nawet śmiercią. Początkowe objawy gorączki krwotocznej przypominają przebieg grypy, występują:
- wysoka gorączka powyżej 39 stopni C,
- dreszcze,
- bóle mięśni i stawów,
- silne bóle głowy,
- ogólne uczucie rozbicia.
Dalsze badania nad wirusem LIoviu
Naukowcy podkreślają, że dziś wciąż niewiele wiemy o grupie wirusów, do której zaliczany jest Lloviu. Mało znane są informacje dotyczące ich cech, zdolności do przenoszenia się czy patogenności. Nie scharakteryzowano jeszcze także grupy ich żywicieli. Badania w tym obszarze cały czas trwają, a naukowcy stawiają sobie za cel m.in. ocenę zagrożeń, wynikających z możliwego przeniesienia się wirusów takich jak Lloviu na ludzi.