Wysokie BMI może ułatwić przeżycie raka?

Wysokie BMI może ułatwić przeżycie raka?

Dodano: 
Odchudzanie
Odchudzanie Źródło: Unsplash / Siora Photography
Powszechnie wiadomo, że wysoki wskaźnik BMI świadczy o otyłości i należy dążyć do jego zmniejszenia. Czyżby jednak nadmierna masa ciała miała swoje plusy? Naukowcy doszli do zaskakujących wniosków.

BMI (Body Mass Index) to współczynnik powstały przez podzielenie masy ciała podanej w kilogramach przez kwadrat wysokości podanej w metrach. Obliczanie tego wskaźnika służy do przybliżonego zobrazowania zawartości tłuszczu w organizmie. Dzięki uzyskanemu wynikowi lekarze mogą oceniać u konkretnych pacjentów ryzyko pojawienia się groźnych chorób związanych z niedowagą, nadwagą lub otyłością.

Jak obliczyć wskaźnik BMI?

Swoje BMI wylicza się dzieląc aktualną masę ciała przez wysokość ciała wyrażoną w metrach podniesioną do kwadratu.

BMI porównuje wagę do wzrostu. Jeśli BMI wynosi od 25 do 29,9, mamy nadwagę, ale nie jesteśmy otyli. Wskaźnik BMI wynoszący 30 lub więcej świadczy już o otyłości.

Wynik ilorazu wskazuje na ilość tkanki tłuszczowej w organizmie:

  • poniżej 18,5 – niedowaga. Przyczyną może być m.in. bulimia, anoreksja, choroba nowotworowa.
  • między 18,5 a 25 – wartość prawidłowa. Jeśli otrzymamy taki wynik, oznacza to, że nasza waga jest właściwie idealna.
  • między 25 a 30 – nadwaga. To moment, w którym powinniśmy zacząć zmieniać swoje nawyki żywieniowe i zacząć więcej się ruszać.
  • między 30 a 35 – otyłość I stopnia. Istnieje podwyższone ryzyko wystąpienia chorób związanych z otyłością.
  • między 35 a 40 – otyłość II stopnia. W tym przypadku występuje duże ryzyko wystąpienia chorób związanych z otyłością.
  • powyżej 40 – skrajna otyłość (otyłość III stopnia). Osoby, których indeks masy ciała przekroczył tę wartość, potrzebują profesjonalnej pomocy lekarskiej.

W przypadku osób intensywnie trenujących wynik BMI może być nieco zakłamany, ponieważ mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Dlatego BMI może wskazywać na nadwagę, choć wizualnie osoba nie wygląda na kogoś z nadwagą. W takiej sytuacji warto wykonać szczegółową analizę składu ciała.

Otyłość a leczenie raka

Ponadprzeciętne lub wysokie BMI – często związane z nowotworami, cukrzycą, chorobami układu krążenia i innymi chorobami – mogą w niektórych przypadkach zwiększyć szansę na przeżycie wśród niektórych nowotworów, wskazują nowe badania z Uniwersytetu Flindersa. Koncentrując się na badaniach klinicznych atezolizumabu, powszechnego leczenia immunoterapią niedrobnokomórkowego raka płuca (NSCLC), australijscy naukowcy zajmujący się rakiem stwierdzili lepszą reakcję na lek u osób o wysokim wskaźniku masy ciała (BMI). Badania opublikowane właśnie w JAMA Oncology rzucają więc nowe światło na temat otyłości.

„Jest to interesujący wynik i zwiększa potencjał do dalszego badania innych nowotworów i innych leków przeciwnowotworowych”, mówi główny badacz Dr Ganessan Kichenadasse, badacz onkologii medycznej w Flinders Center for Innovation in Cancer.

„Musimy przeprowadzić dalsze badania nad możliwym powiązaniem między BMI i powiązanym stanem zapalnym, co może pomóc w zrozumieniu mechanizmów paradoksalnej odpowiedzi na tę formę leczenia raka”.

Czytaj też:
Aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko aż 7 nowotworów

Opracowała i tłumaczyła:
Źródło: Eurekalert.org