Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa (BAC) to jedna z metod pobierania materiału biologicznego z tkanek podejrzewanych o zmiany chorobowe. Badanie to polega na aspiracji zawiesiny komórek wraz z płynem międzykomórkowym z badanej zmiany poprzez wkłucie cienką igłą i zassanie ich strzykawką. Pobrane od pacjenta są więc jedynie jedynie komórki, a nie wycinki tkanek, które następnie poddawane są badaniu cytologicznemu. W jego trakcie patomorfolog ocenia ich wygląd, bez oceny struktury tkanki. – Biopsja cienkoigłowa wykonywana jest najczęściej pod kontrolą USG (nazywana jest wtedy biopsją aspiracyjną cienkoigłową celowaną – BACC), dzięki czemu można precyzyjnie pobrać materiał nawet z małych zmian. Z racji tego, że używa się cienkich igieł wykonuje się ją bez znieczulenia. Jest to proste i szybkie badanie, któremu zwykle nie towarzyszą powikłania – wyjaśnia dr n. med. Tomasz Gach.
Wskazania do wykonania biopsji cienkoigłowej
Wskazaniem do wykonania biopsji cienkoigłowej jest wcześniejsze wykrycie w organizmie pacjenta, najczęściej w wyniku badania fizykalnego lub USG, obecności podejrzanych zmian.
Biopsję cienkoigłową najczęściej wykorzystuje się w diagnostyce zmian ogniskowych tarczycy. Wole guzkowe są jedną z najpowszechniej występujących chorób tego gruczołu. Aby wykluczyć rozwijającego się raka tarczycy należy wykonać tego typu badanie. – Ze względu na to, że jest to mocno unaczyniony narząd, tylko biopsja cienkoigłowa, z powodu swojej małej inwazyjności, do tego się nadaje – dodaje specjalista SCM clinic. W ten sposób bada się również powiększone węzły chłonne szyi oraz przytarczyce, czyli gruczoły odpowiedzialne za gospodarkę wapniową, które umiejscowione są zaraz obok tarczycy, bądź są w nią wtopione.
Biopsja cienkoigłowa to metoda, którą wykorzystuje się również do odbarczenia dużych, objawowych torbieli w piersiach. Wykonuje się ją w celu zmniejszenia dolegliwości bólowych, które następuje po odessaniu z nich płynu za pomocą tej metody. Poza tym stosowana jest do diagnostyki różnicowej między torbielami, a niepodejrzanymi gruczolakowłókniakami. Po ukłuciu, podejrzana zmiana może się zapaść, co świadczy o tym, że jest to torbiel. Jeśli zmiana się nie zapadnie – mamy do czynienia najprawdopodobniej z gruczolakowłókniakiem. Uzyskany materiał oczywiście przesyła się do oceny cytologicznej. Biopsję cienkoigłową stosuje się także w celu pobrania materiału z węzłów chłonnych w przypadku podejrzenia przerzutów nowotworu złośliwego piersi. Aktualnie nie wykorzystuje się biopsji cienkoigłowej w diagnostyce podejrzanych o nowotwór złośliwy zmian w piersiach. Do tego celu służą różne odmiany biopsji gruboigłowej.
W warunkach szpitalnych biopsję cienkoigłową przeprowadza się także w celu diagnostyki zmian w jamie brzusznej np. wątroby, trzustki czy nadnerczy. – Mimo używania tej samej nazwy, jest to inny kaliber badania. Wykorzystywane igły są dłuższe i grusze, a pacjenta zostawia się w szpitalu jeszcze na dobę po jego wykonaniu – tłumaczy dr n. med. Tomasz Gach.
Charakterystyka metody
Biopsja cienkoigłowa jest badaniem szybkim – trwa kilka minut. Jedynymi przeciwwskazaniami do jej wykonanie są zaburzenia funkcjonowania układu krzepnięcia (np. hemofilia) lub zażywanie przez pacjenta przeciwzakrzepowych leków doustnych. W przypadku nakłuwania tarczycy i piersi, można ją wykonać bez żadnego specjalnego przygotowania, a zaraz po jej ukończeniu pacjent może wrócić do domu. – Po biopsji cienkoigłowej powikłania praktycznie się nie zdarzają. Jedyne co może się pojawić, to lekki ból, siniak i kilka kropel krwi w miejsc ukłucia parę godzin po zabiegu. Czasami, przez kilka dni występuje dyskomfort w miejscu wkłutej igły. Poważniejsze powikłania są niezwykle rzadkie – dodaje chirurg.
Warto także dodać, że nie każdy guzek kwalifikuje się do biopsji cienkoigłowej. Bioptuje się głównie zmiany, które mogą wydawać się podejrzane – czyli guzki pojedyncze, duże, niejednorodne, o nierównych obrysach, czy dobrze unaczynione, rosnące w kolejnych badaniach. Nie zawsze biopsję można wykonać, zbyt mały rozmiar zmiany (2-3mm) lub niekorzystna lokalizacja uniemożliwia przeprowadzenie tego badania. Nawet w przypadku prawidłowo wykonanej biopsji może okazać się, że uzyskany materiał nie spełnia wszystkich wytycznych koniecznych do poprawnej oceny. W takim przypadku biopsję należy powtórzyć po upływie ok. 3 miesięcy.
Różnice między biopsją grubo- oraz cienkoigłową
Biopsja gruboigłowa to główna metoda w diagnostyce chorób piersi. W przypadku tej techniki wykorzystuje się inny rodzaj narzędzi. – W trakcie biopsji gruboigłowej używa się igieł, które mają około 2 – 3 mm średnicy. Igła wycina fragmenty tkanki z bioptowanego guzka, dzięki czemu ocenia się nie tylko komórki, ale przede wszystkim struktury, które one tworzą, dzięki czemu da się dokładnie ocenić zmianę – wyjaśnia dr n. med. Tomasz Gach. – Z kolei do wykonania biopsji cienkoigłowej stosuje się strzykawkę i wydrążoną igłę (o średnicy ok. 0,4-0,5 mm w przypadku tarczycy). Po wbiciu w tkankę, pociąga się za tłoczek i w ten sposób pobiera komórki i płyn międzykomórkowy – dodaje ekspert SCM clinic.
Czytaj też:
Naturalny gen ochrony przeciwsłonecznej wpływa na sposób, w jaki wytwarzamy witaminę D